Może nie jako problem lecz pytanie czemu w ogóle stosują w odtwarzaniu video bufforowanie wideo zamiast pełnego wczytywania wideo? Jak kiedyś że wystarczyło poczekać i się naładowało w całości.
Dla oszczędności transferu.
Kiedyś łącza były wolniejsze, dlatego wczytanie całego filmu lub jego większej części było koniecznością, inaczej mało kto byłby w stanie oglądać to video “na żywo”.
Dzisiaj nie jest to konieczne, współczesne łącza pozwalają na oglądanie video bez oczekiwania na jego załadowanie.
1 polubienie
Tylko głupio jest że nie można tego w przeglądarce ustawić czy np. mieć w odtwarzaczu taką możliwość ustawienia, tryb bufforowania albo pełnego ładowania, a w przypadku live to wiadomo buffering na siłe byłby ustawiony.
A co Ci “przeszkadza” buforowanie ? Po przewinięciu filmu do X miejsca wczytuje się natychmiast… chyba, że masz słabszego neta.
1 polubienie
Nie zawsze mimo dobrego neta. Jest nie raz tak z filmami na rapidvideo czy openload itp. że jedne ładnie się wczytują inne nie, podobnie czasem mam z yt, oglądać da się od początku ale jak chcę przewinąć to nie raz jest tak że się wali to wszystko i w nieskończoność się kręci i muszę odświeżać stronę. Jedynie co mogę zrobić to do PotPlayera wkleić linka z wideo czy live i tam już śmiga jak trzeba.
Jaką masz prędkość internetu?
250 Mb/s, taki PES2019 w 10-15 min się ściąga ze steam. Różnie to wychodzi w zależności jak zwolnię sobie łącze u siebie.
Przetestuj działanie tych serwisów na innej przeglądarce, bo wygląda to na problem software’u.
Ja bym powiedział, że może nawet odpalasz Full HD i odtwarzacze nie dają mniejszej rozdziałki.
Taki banalny przykład, PC z Windows i Firefox 64bit, MacOS z Safari, iOS z safari buforują na LTE T-Mobile do 20Mb/s, ale jest 25-30Mb/s bez problemu z Youtuba, ipli etc w 1080, a taki TV LG w swoim smart na youtubie już nie wyrabia, a na PC i Macu czy iphonie też smiga bez problemu nawet 1080p60. Wszystko zależy od softu i tego co nam siedzi w tle bo często z pozoru nie winna aplikacja zapycha nam łącze.