Witajcie. Podczas burzy brat nie wyłączył komputera no i został spalony. Pamietam że wtedy zaniósł go do jakiegoś serwisu i z tego co pamietam, wyszło że zasilacz i płyta główna poszły. Ale to było dawno i nie mam już pewności. Chciałbym was się spytać czy jest jakaś droga możliwosci, sprawdzenia np podłączenie pod działający komputer czy cos takiego żeby samemu zdiagnozować co się tam popaliło?? Czy trzeba miec specjalny sprzęt, wiedzę?
Czy sam mogę określić zaglądając w środek, jaki jest Procesor, Płyta Główna, ile kości ram? Czy też nie da rady tego samemu sprawdzić gołym okiem?
Zasilacz można zmierzyć miernikiem lub jak masz jakiegoś złoma, którego nie szkoda w razie awarii podłącz pod niego zasilacz i spróbuj odpalić.
Obczaj też czy niema nic upalonego/czarnego od sadzy oraz czy kondensatory na płycie nie są wypukłe. Powąchać czy gdzieś nie wali spalenizną.
Model płyty bez problemu odczytasz na samej płycie tylko ją odkurz / Procesor też odczytasz jak zdejmiesz chłodzenie i wyczyścisz jak nie wypaliło lub wytarło się to jest do odczytania pełna specyfikacja / pamięć ram również odczytasz jeżeli nie odkleiły się te naklejki, które są jednocześnie plombami gwarancyjnymi.
A jak sprawdzić czy płyta główna spalona? Możesz jakiś schemat podać jak wyglądają kondensatory ,działające" a jak ,spalone" ?
A co do zasilacza to podłączyć go pod sieć i sprawdzić miernikiem? A czy jak go otworze czy jest możliwość że np jakies kable popalone czy coś? to było jakieś rok temu więc wątpie żeby jechało spalenizną Bracie
Zacznij od poszukania dobrego zasilacza, rozpięcia wszystkiego oprócz pamięci, procesora i grafiki (chyba że grafika jest zintegrowana to można odpiąć dedykowaną) i próbuj uruchomić.
jeśli masz mozliwość wsadzić podzespoły po kolei do drugiego kompa to można zlokalizować gdzie jest awaria (wiedza minimalna potrzebna byś nie uszkodził przy okazji innych podzespołów, przy demontażu i montażu). Bez obrazy ale z tekstu wnioskuję ze mało masz obycia ze sprzętem ale plus ze pytasz i nie robisz niczego pochopnie.
na każdym z wymienionych podzespołów powinna być informacja co to za producent i model, aby sprawdzić procesor należy zdjąć radiator ale dla własnego dobra zleć to komuś innemu bo to delikatna rzecz i jeśli posiada nóżki łatwo je ułamać. Chociaż kiedyś trzeba w końcu obyć się ze swoim komputerem i poznać jego tajemnice. Jak będziesz robił to sam to nie śpiesz się. Jak się zdecydujesz to przed demontażem zaopatrz się w pastę termo-przewodzącą pod procesor. Powodzenia
Panowie ile Ramu już wiem, jaka płyta też i takie pytanie ciekawostka po zdjęciu wentylatora na procesorze, jest na procesorze napis tylko AMD ATHLON 64 ,AMD 2001" To jakis wiadomo konkretny model?
I tak ogólnie patrze na te kondensatory na płycie i nie widze ani jednego wypukłego na prawdę. Nie mam drugiego komputera ani nic. Kurde może to tylko zasilacz? jak sprawdzić czy zasilacz spalony? Nie będę wąchał bo to było 3 lata temu, da rade jakoś to sprawdzić?
PS:
WYJEŁEM ZASILACZ Z KOMPA DA RADE GO JAKOŚ SPRAWDZIĆ CZY NIE WIEM ZANIEŚĆ MOŻE KOMUŚ JAK NAJŁATWIEJ SPRAWDZIĆ CZY SPALONY? NAJWYŻEJ KUPIE NOWY ALBO POŻYCZE I SPRAWDZE CZY DZIAŁA ALL
No wlasnie ma nikt żadnego zasilacza. Po pytam jeszcze ale wątpię. A co możecie polecić? Ten widziałem co miałem MAX 400 W ma napisane. Podać wam jakąś specyfikacje tzn Karte jaką mam itp ? Widze że w tym kompie brat dysk zabrał, to tak czy siak da rade uruchomić kompa na nowym zasilaczu jeśli wszystko inne sprawne?
Jaki zasilacz moge kupić sa jakieś tanie? Komputer na tą chwile bedzie tylko (jeśli będzie działał) do internetu. A może da rade kupić jakiś za grosze a potem najwyżej kupie porządny?
/ Procesor też odczytasz jak zdejmiesz chłodzenie i wyczyścisz jak nie wypaliło lub wytarło się to jest do odczytania pełna specyfikacja 
/ pamięć ram również odczytasz jeżeli nie odkleiły się te naklejki, które są jednocześnie plombami gwarancyjnymi.