Witam Od kilku dni popadam w coraz to większą depresje związaną z moim nieszczęsnym kompem. Format robiony był 2 tygodnie temu a w ciągu tego czasu tak się “zaśmiecił” jakbym nie robił formatu przynajmniej z rok.Zaden antywirus nie jest aktywny , ostatnio zainstalowałem wersje windowsa “stjjuuuningowanego” ( wersja by saper1972)może to był błąd ale mając słaby komp jakoś staram się zoptymalizować jego działanie ( ktoś może sobie pomyśleć no to sobie zoptymalizowałeś =D> )Ale do rzeczy czytając od samego rana posty innych użytkowników doszedłem do wniosku że mam coś nie tak z pendrivem ( w sumie nie mam pena ale mam czytnik ) dlatego że ciągle aktywny jest proces temp1.exe i gdy tylko go wyłącze a potem wejde w mój komputer wszystko zaczyna sie od nowa… a i ten denerwujący co chwila odgłos pracy stacji dyskietek :oops: #-o jakby mało było problemów co chwila jak korzystam z Firefoxa włącza mi IE i łączy z dziwnymi stronami cativern itp… juz nie wspomne że net chodzi mi strasznie … I tu moje pytanie czy warto walczyć czy jednak zrobić kolejny raz format? a jesli tak to czy muszę formatować wszystkie dyski czy tylko dysk C ( pytam bo zgranie 70 giga waznych informacji dla mnie trochę potrwa i wolałbym tego nie robić) Daje log z HT probowałem z comboFix ale tą wersję windy ten program nie jest kompatybilny i się wyłącza.Probowałem skanowac online na stronach kaspersky’ego ale dwa razy probowałem i dwa razy kończyło sie to zakończeniem pracy przeglądarki. Sorki za chaotyczny post ale ma desperacja w dniu dziejszym nie zna granic mam dziś wolny dzień i chciałbym zrobić z tym porządek.Dzieki za pomoc i rady
Oki dobra pomińmy akurat ten błąd i moralną strone tego działania , czekam na rady a i hmm ( co za wstyd) kolejny mój błąd :oops: viewtopic.php?f=16&t=286819 no to chyba ja tam zawitałem o ile pamiętam , ale kurcze z tego co pamietam późno wróciłem do domu i jakoś tak odruchowo klik na to było #-o
Nie mogę dać logu z ComboFix bo on sie nie uruchamia na tej windzie :oops:
No to pozostaje format, a nie masz ostatniego punktu przywracania systemu gdy jeszcze był oryginalny?
Pobierz Malwarebytes’ Anti-Malware Instrukcja i program tutaj http://cybertrash.pl/Tata/MBAM/Malwareb … lware.html przeskanuj system usuń wszystko co znajdzie, daj log na forum
Właśnie nie mam . oki w sumie przygotowany byłem na format ale teraz pytanie czy wystarczy sformatowac tylko c dysk a resztę zostawić czy sformatować wszystko? Bo tego co wyczytałem to jeśli mam problem z temp1.exe to to cholerstwo siedzi na wszystkich dyskach i jak je zostawie to po formacie może zacząć sie wszystko od nowa? Więc jak lepiej zrobić?
Jeśli chcesz się całkowicie pozbyć infekcji to sformatować należy wszystko, nie tylko dysk (partycje) C:
http://wklejto.pl/15181 log z Malwarebytes’ Anti-Malware przed wybraniem opcji usuń ( po kolejnym skanie wkleje tu nowy log).To jeśli chce być pewien że pozbyłem sie tego ■■■■■■■■■■ to mam sformatować wszystkie partycje i nie wgrywać tego co zgram z kompa na płyty? Innego wyjścia nie ma? To teoretycznie jak zgram np muzyka na płyty i po formacie z płyt zgram je na kompa to prawdopodobnie znowu może sie pojawić problem z temp1.exe. i tu kolejne pytanie żaden pen nie był podłączany do kompa tylko za pomocą czytnika wymieniam dane z z kart pamięci z tel a kompem ,to jest jakiś sposób żeby tego sie pozbyć .Czytałem coś o Flash_Disinfector ale ściągnąłem to i nie chce mi sie uruchomić.
Log z HT http://wklejto.pl/15185 tak wygląda jak za pomocą Malwarebytes’ Anti-Malware usunąłem całą masę syfu ale problem jednak pozostał
tego program nie usunął co z tym zrobić ?
Gutek2222 , wszystko było fajnie do momentu
niestety się nie dało żadnej reakcji sądzę że to wina tego wykastrowanego windowsa mam dość jednak będę instalował normalną winde bez zbędnych udziwnień tym bardziej że przed chwilą zrobiłem format i jak miałem partycje c.d.e.f zostawiłem tylko d resztę sformatowałem ale nic to nie dało problem temp1.exe i copy.exe pozostał mam tego dosyć zrobię na dniach pełny format o instalke normalnej windy do tego w końcu zainstaluje jakiegoś antywira i mam nadzieje że nie będę więcej tracił całej niedzieli na takie gó… 