Niczym się nie różni oprócz ściągniecia całej gry przez internet … ważne aby po prostu kupić ten kod z legalnego żródła Teraz większość gier jest sprzedawana w pudełkach albo online
Generalnie różnica polega na tym że kupując tylko licencję/klucz w wersji downloadable (do pobrania) nie dostajesz nośnika ani pudełka które oczywiście też kosztują i stąd cena jest niższa.
Wielu producentów oprogramowania ma już w ofercie możliwość wykupienia jedynie klucza licencyjnego a ich liczba ciągle rośnie, ja tak kupuję licencję na Kaspersky Antivirus z ich oryginalnego webowego sklepu.
Hurricane , i tu się mylisz, jeśli masz dowody zakupu, to piszesz w takiej sytuacji do producenta, lub tam gdzie kupiłeś klucz i powinieneś go odzyskać.
Tylko jest jeszcze jedno ale, należy kupować tylko z autoryzowanych legalnych źródeł dystrybucji takich licencji (strona producenta lub legalny sklep internetowy), odradzam kupowanie kodów od prywaciarzy na aukcjach Allegro i tym podobnych bo może być problem aby w razie czego udowodnić że legalnie kupiłeś chyba że wystawi ci fakturę.
Poza tym odsprzedaż niektórych licencji czy kont jest zabroniona jak np. konta Steem które podobno po wykryciu takiej odsprzedaży są blokowane.
Łukasz14 , tak wiem o tym, tylko niestety 90% ludzi, którzy sprzedają klucze z Allegro nie chce podać bądź tłumaczy się w dziwny sposób, że nie ma itp.
No taniej jest faktycznie, i bym brał także CD-Key. Gdyby była różnica 20 zł, to bym wtedy bez zastanowienia brał opakowaną grę. Lubię mieć wszystko, co być powinno No ale różnica jest ogromna, tak więc…
Klucze do gier, stają się coraz popularniejszą formą dystrybucji gier i programów. Jak wspominał już jeden z moich przedmówców jednymi z pierwszych, którzy zaczęli stosować tą formę dystrybucji byli producenci programów antywirusowych. W czasach Steam-a, Origin czy Battle.net-u jest to chyba najwygodniejsza forma dystrybucji, ale ułatwia też wydawanie większych ilości pieniędzy
Najważniejsze to kupować świadomie, u legalnych dostawców, np. na Allegro sprawdzać czy sprzedający ma status firmy i czy wysyła skany
( co pomaga w razie problemów ze steam-em, ich pomoc techniczna często prosi o skan lub zdjęcie instrukcji z kluczem.)
Sam mam ponad 70 gier na Steam-ie, a pudełka na biurku zostały tylko z takich wspomnień jak Baldur czy Heroes III.
Czasem też trafiają się perełki, ostatnio w sklepie **************.pl udało mi się kupić dla brata Orange Box, którego już nigdzie nie mogłem dostać w wersji pudełkowej, czy kluczykowej.