Pastę termoprzewodzącą koniecznie trzeba nałożyć na procesor (w niewielkich ilościach).
Pasta termoprzewodząca wypełnia mikroszczeliny w powierzchni radiatora i procesora, co o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent usprawnia przekazywanie temperatury z procesora do radiatora.
Temperatura procesora może spaść o 30, nawet 40*C - przy odpowiednim nałożeniu pasty.
a Czy procesor nie ulegl zniszczeniu jeżeli osiagał tem powyżej 90 stopni ? tzn on działa komp się uruchamia;)
no i czy te resety to na 100% wina temperatury ? czy może to być spowodowane uszkodzoną płytą głowną ? bo plyte kupiłem używaną bo nie znalazłem już nigdzie płyt po Celerona 2,66 fdb 533 i pod pamięci DDR 400 z AGP więc musiałem używke kupić
Dla najlepszej wydajności chłodzenia zakup najlepiej cooler, nad którym się zastanawiasz, a do niego dokup jakąś firmową pastę termoprzewodzącą (z linku, który podałem w moim pierwszym poście).
siwy_155 , jaką Twoja dziewczyna ma płytę główną (producent, model), a dokładnie, jaką podstawkę pod procesor ?
No i niestety tego Radiatorka nie mieli w sklepie juz więc kupiłem samą paste…
nałożyłem tak jak w instrukcji no i lipnie troszke temp prawie w ogóle nie spadła dalej dochodzi do 90 stopni ;]
a wentylator ładnie chodzi na ponad 2 tys obrotów nie jest zakurzony
komp narazie jej dziala gdyż w biosie przestawiłem taktowanie dla procesora z 133 na 100mhz i chodzi jej tylko jak 2ghz i przy takim ustawieniu temp wynosi przy spoczynku ok 65 a przy pracy wiekszej rosnie do ponad 80
Czujnik może kłamać, jak sam mówiłes procesor ma już pare latek. To jest nie możliwe jeżeli chłodzenie jest poprawnie założone… lub sam procesor moze być w jakimś stopniu uszkodzony. A jeżeli to czujnik to poprostu dotknij radiatora, Jesli procesor ma 90* to radiator powinien Conajmiej być Bardzo gorący, Jesli jest to naprawde ma 90* jesli nie to czujnik kłamie.