Chamstwo na wklejto.pl

Witam. zbulwersowała mnie jedna rzecz :

3fd0f1fb4de625a1m.jpg

Są przecierz inni potrzebujący, niż jakiś “koleś” co chce sobie fure kupić.

Co o tym sądzicie ?

Jak nie chcecie być /cenzura/ na autora, to nie wchodzcie na tą strone. Skorzystajcie z innych wklejek gdzie nie ma chamstwa np. na Wklej.org

no cóż… pomysłowość jest:P jak ktoś będzie chciał pomóc to coś przeleje - wątpię by to coś mu dało:P

Czemu chamstwo? Przecież nikogo do niczego nie zmusza…

Zgadzam się… :slight_smile: To, że ktoś zbiera na samochód nie jest chamstwem, po prostu chce mieć porządny wóz. :wink:

Niech sobie sam zarobi. A nie żebrze jak by kasy nie miał. Bez honoru.

Nie zgadzam się, że to chamstwo. Skoro założył i prowadzi serwis, opłaca domenę i serwer, to ma prawo prosić użytkowników o wpłaty na dowolny cel, choćby na kupno samochodu. Co w tym chamskiego?

Dokladnie.

Kogo obchodzi jakie jest przeznaczenie pieniedzy?

Z czegos tez musi zyc, przecież płaci za ten serwis, a w Polsce place nie sa wysokie…

No właśnie, gdzie tu coś chamskiego? Sporo pracy i wysiłku kosztowało go stworzenie darmowego serwisu, a nikogo nie zmusza do płacenia za cokolwiek.

Jak się nie podoba to nie korzystaj, jego serwis - jego sprawa co za reklame/prośbę umieści.

Przymusza cię ktoś do tego :?: :expressionless:

Przynajmniej nie ściemnia, że to na chorego brata…

miałem to napisać :wink: kolesiowi za szczerość powinno się wpłacić :wink: przynajmniej nie kłamie…

PS. tak samo u mnie w mieście, koleś młody sobie siedział i miał taki pojemnik i napis “zbieram na piwo”

no i tamten koleś miał większe zyski niż jakiś inny udający biedak (udający bo wieczorem widziałem jak nikogo nie było to on wstał i zaczął gadać przez telefon :stuck_out_tongue: )

powiedz mi w jaki honorowy sposób zarabiałeś do tej pory pieniądze?

a co do tematu, jest to bardzo popularna forma gratyfikacji autorów, spotykana na wielu serwisach i jakoś nigdy mnie to nie zabolało… doceniasz pracę autora - możesz, nie musisz, zapłacić, w czym problem?

Jego cyrk, jego małpy, jak mawiali starożytni Słowianie. Nie podoba się, proszę nie korzystać.