Witam.
Od pewnego czasu zawsze przy włączaniu komputera wydobywa się z niego charakterystyczne charczenie.
Uspokaja się ono mniej więcej podczas ekranu bootowalnego.
Cały komputer przeczyściłem i przedmuchałem dla pewności kilka razy.
Nie jestem w stanie zlokalizować charczącej części z powodu nieprzemyślanie ustawionych mebli/instalacji elektrycznej.
Również serwis odpada, jestem skazany na samodzielne uporanie się z ww. problemem.
Jeżeli pomogło by to w rozwiązaniu problemu, załadowałem na youtube filmik prezentujący mój problem:
http://pl.youtube.com/watch?v=DfW6xNYNbL0
Sprawa jest o tyle dziwna że
Owe charczenie pojawia się po uruchomieniu po pewnym czasie (od 15 minut przerwy ) pomiędzy ostatnim zgaszeniem / uruchomieniem. Czyli zakładając że wyłączam komputer o godzinie 23 wczoraj, to jeżeli nie uruchomię go do 23.15 to przy następnym uruchomieniu owe charczenie wystąpi.
Trochę to takie wrażenie jakby się “rozmulał” czy wręcz “zamarzał”.
Nigdy nie chodził cicho ale myślę że 95% z was zgodzi się że taki stan to już naprawdę przesada.
Jest to naprawdę bardzo uciążliwe.
Proszę o pomoc.