Witam, dzisiaj zamontowałem chłodzenie Silentium PC HE 1012 na procesorze amd phenom II x4 965 i wiatrak skierowany jest w stronę ramu, przedniej obudowy. Z tego co wiem, wentylator powinien zasysać zimne powietrze, ale w mojej obudowie z przodu nie ma żadnego miejsca na wentylator i jest po prostu cały obudowany. Czy dobrym pomysłem jest wyjęcie plastikowej zaślepki z przodu obudowy, żeby wpadało tam powietrze, które wentylator mógłby zasysać? A i jeszcze po montażu zauważyłem, że podstawka radiatora nie pokrywa całego procesora, widać kawałek góry i dołu cpu z pastą na nim. Czy to normalne?
Sprawdź temperatury CPU pod obciążeniem i wtedy podejmiesz dalsze decyzje - jak OK,to nic nie robisz.
Może tak być - jeśli wszystko zrobiłeś poprawnie?
Pod 100% obciążeniem lekko ponad 60 stopni, gdzie bezpieczny przedział dla mojego procka to 55-62, więc dobrze by było gdyby troszkę były niższe.
Na początku cholernie się męczyłem z założeniem tych metalowych zatrzasków, potem odkręciłem trochę backplate, podniosłem, i po założeniu dokręciłem spowrotem.
Niektórzy mówią że Tmax dla tego procesora to 70 stopni a nawet więcej. Więc te temperatury mogą być całkiem ok.
To nie jest źle jak na taką obudowę - możesz wyjąć i test, czy coś to zmieni.
Sens miałoby założenie z przodu obudowy wentylatora, który wtłacza zimne powietrze, a z tyłu wyciągowy ciepłego powietrza - jak masz możliwość załóż.
Ważne jest ustawienie samej jednostki centralnej, czy jest cyrkulacja powietrza?
I najważniejsze, to test w grach - jak tu OK, to może być.
Właśnie z przodu obudowy nie ma możliwości założenia wentylatora, dlatego pytam się czy dobrym pomysłem jest wyjęcie tego plastiku na napędy CD i DVD żeby wpadało do środka obudowy powietrze, które cooler na radiatorze cpu mógłby zasysać. Tył komputera znajduje się jakieś 20-30 cm od ściany, chyba wystarczająco.
Ależ napisałem.
Zrobiłem tak i po szybkim 5 minutowym teście w OCCT max temperatura to 58 stopni. Czyli spadek 3-4 stopnie.
Zwróć uwagę, że jest lato i są wysokie temperatury w pomieszczeniach, to i się grzeje.
Ale, czym niżej tym lepiej.