Chciałem się poradzić czy przy takich temp. kompa pracującego pod minimalnym obciążeniem jest sens zmieniać chłodzenie procesora ? Jest założone to, które było oryginalnie z prockiem (Athlon XP 2400+). Ewentualna wymiana na to, chyba że poradzicie coś innego
Jeżeli pracuje Ci dobrze, to ja nie widzę sensu zmieniać chłodzenia, procek się nie przegrzewa z tego co widzę, chyba że Ci za głośno pracuje to to może być powód ;]