Przyjaciele. Wczoraj wskoczyły mi aktualizacje windows, sporo ich było. Od tamtego czasu problem miałem taki, że mi wi-fi prawie nie chodziło. Użyłem tego tricku: https://www.dobreprogramy.pl/Windows-10-po-aktualizacji-spowolnil-internet-Wiemy-juz-jak-to-naprawic,News,75305.html. Wi-Fi odżyło. Niestety w chrome nadal mam problem. Strony się nie ładują - ciągle mam Ta witryna jest nieosiągalna. Co dziwne, odpalam Edge i strony śmigają jak opętane. Co mogę zrobić by odzyskać chrome?
Ciąg dalszy przygód z siecią. Wszystko porestartowane, po odinstalowywane i pokasowane.
Wszystkie komendy restartujące dns/tcp i inne rzeczy użyte. Komp restartowany tysiąc razy i jeden.
Sieć nadal zachowuje się dziwnie. Pingi na poziomie 20ms do githuba i wp. Strony pod Edge chodzą jak szalone.
Odpalam chrome i nawet zakładki się nie synchronizują. Strony nieosiągalne. Pingi wzrastają do 1000ms.
Wyłączam chrome wszystko wraca do normy.
EDIT:
Na drugim kompie (stary laptop) sieć działa normalnie zarówno na wbudowanej sieciówce jak i na tej co jest pod usb.
EDIT 2:
DSL.CZ pod Edge i Firefox na chwilę obecną (łącze obciążone z innych urządzeń) pokazuje 10/3MBps (duże B!!!)
EDIT 3:
Nie wiem jak działa Firefox u innych ale u mnie tak: strony chodzą i działają. Nie wyświetlają się od razu, działają zdecydowanie wolniej od Edge. Ale chodzą. Pod chrome… nie chodzą nadal.
Jak wszystko jest poprawnie skonfigurowane to na każdej przeglądarce powinno chodzić to mniej więcej tak samo.
Używałeś http://reset-tcpip.windows10compatible.com/download ?
Użyłem. nie pomogło.