Chyba "martwa" bateria w laptopie

Przed wczoraj wychodząc z domu zostawiłem odłączonego od sieci laptopa, i wracając zastałem go już rozładowanego.
Na baterii nie odpalał i trzeba było go uruchamiać bez. Dziś podczas uruchamiania wpiąłem szybko baterie i zaczęło ją wykrywać (szczęście że nie było zwarcia), lecz wygląda jak by nie dawała żadnego napięcia[pokazane w załączniku]. Wiem jeszcze tyle że jest to bateria litowojonowa i ma chyba 6 ogniw (z racji na swoje rozmiary).

Jest tak teraz podłączona tak od 2h i nic się nie zmieniło… Jakieś sugestie co mógłbym zrobić by ją “ożywić” :slight_smile:

ps. Tylko nie wsadzenie jej do lodówki, bo już się naczytałem i nie chce mieć czasem uszkodzonego jakiegoś tam kontrolera czy miernika.
Kupno nowych ogniw też raczej nie wchodzi w grę :p 

Bez tytułu.png

Laptop wyłączony i teraz niech ładuje.

 

Jak dalej problem, ta do sprawdzenia lub regeneracji lub dobry zamiennik.

 

Ile ma lat?

Możesz sprawdzić poprawność sterowników w menedżerze.

Nie napisałeś też ile czasu ma przepracowana bateria nowa/używana średnio ile…

I podstawowa sprawa czy działa kabel od zasilania.

Skoro uruchomił bez baterii to działa.

Podaj model laptopa. Spróbuj zaktualizować BIOS (poważnie). Sporo laptopów ma problem z “przywieszającą” się baterią, może wcale jeszcze nie padła…

@bachus Model laptopa to HP 8460p, bios jest zaktualizowany do najnowszego oprogramowania

@sensu A ja nie pisałem że laptop nie działa tylko że bateria. Czytaj z zrozumieniem :stuck_out_tongue:

@Slodki_malin Z sterownikami mogę jeszcze spróbować bateria nowa nie jest, ale przez prawdopodobnym uszkodzeniem bez obciążenia to bateria potrafiła pracować po 1:30-2h, a kabel zasilający działa bo sprawdzałem na 3 różnych ładowarkach 80-90w 19v 4.47A :slight_smile:

@JNJN Laptop został wyłączony to chwili obecnej i nic. Sprawdzić baterie mogę jeszcze sam, tylko szkoda mi rozbierania baterii i sprawdzania pojedynczo napięcia jakie posiadają ogniwa, a zamiennikiem pomyślę choć trochę mi szkoda kasy wydawać :v 

 

Jeśli akumulator oryginał, to może mieć powyżej 4 lat? i tu nie ma się co bawić, tylko regenerować tą lub kupić dobry zamiennik.

 

Bo jak nie ładuje, jak laptop jest wyłączony, to zostaje awaria w 90 % akumulator i 10 % na układ zasilania na płycie?

Miałem na myśli, że kabel działa.

Widze że  masz  tam Windowsa 10 - sprawdzałeś  może  czy masz  zapisaną  historię  pracy baterii ( Wiersz  poleceń jako admin i  powercfg /batteryreport )? Może  tam będą  informacje  pozwalające ocenić czy nastąpiło naturalne  zużycie się  ogniw czy też  jest to raptowny spadek pojemności sugerujący  jakąś awarię  

@abrakadabra77 Zrobiłem to, i jak patrzę to był stopniowy spadek mocy baterii w dosyć naturalnym czasie. Więc raczej podchodzi to pod zużycie się ogniw :v

@JNJN Dziś się dowiem po czym stoi problem… Czy po baterii czy układzie zasilania.
Ok godziny 13 pożyczam od znajomego zamiennik greencella, by sprawdzić czy laptop będzie go ładował.
A jak będzie to już wiadomo.

Odnośnie baterii laptopowskich,z autopsji-w moim starym sprzęcie bateria pracowała dwa lata,nie była extremalnie eksploatowana ba trzymała do 3 godzin i nadszedł taki dzień że “odeszła” -ani ładowanie ani przeinstalowywanie ani nowe sterowniki ani kabel nic…nic już jje nie wskrzesiło