Chyba padła mi karta graficzna?

Witam,

mam następujący problem, mam karte graficzną GeForce FX5200 i przy starcie systemu miga i znika pulpit (pojawia sie całe czarne tło) , jak juz zastartuje to cały czas są mrygające paski a niektóre ikony w trayu mają zmieniony wygląd (zniekształcone). Im wiecej szczegółów w programie czy grze tym bardziej mryga. Czy to padła mi karta graficzna?? Juz pare razy (w ciągu kilku miesięcy) pojawił sie blue screen na którym był błąd pliku karty.

A jak pracuje w awaryjnym.

Może przeinstalowanie sterów coś da, zastosuj do niej ster w wersji 56.72 dla XP.

Objawy opisane przez Ciebie wskazują na przegrzewanie sie karty graficznej. Sprawdź jaką temperaturę ma karta graficzna i zamontuj na niej jakiś wiatrak o ile jeszcze nie ma lub zmień na lepszy.

Nie chcę cie martwić ale często gdy pokazują się artefakty na montaż lepszego chłodzenia jest już za późno. Możliwe, że karta nadaje się już do wymiany.

Jeśli zniekształca ci w 2d (czyli na pulpicie) to raczej po karcie, przegrzewanie się objawia się w grach artefaktami i nie powoduje jeszcze uszkodzenia karty.

Ma juz swoje lata w koncu wiec pewnie odejdzie w pokoju… A co radzicie jaką kupić karte w miare przystępnej cenie. Głównie na zdjęcia (photoshop) ale nie jakies zaawansowane funkcje, gry, filmy.

Zależy jaki masz budżet, na allegro pojawiły się hd2400 radeony, mało prądu biorą, nowoczesna architektura, obraz żyleta i sprzętowe dektodowanie filmów hd, do grafiki w sam raz, a po przetaktowaniu da się pograć w nowe tytuły na niezbyt wysokich detalach.

230zł kosztuje pod agp: http://www.allegro.pl/item243161612_agp_powercolor_radeon_hd2400pro_256mb_box_2400pro.html

a co proponujecie pod PCI??