Od początku działania systemu dysk twardy ciągle pracuje. Nie jest do jakaś intensywna praca, dioda od czasu do czasu na ułamek sekundy zapala się, ale niepokoi mnie to. Wyłączyłem usługi superfetch i windows search oraz indeksowanie dysku. Co mogę jeszcze zrobić? Dysk to wd 500lpvt, raport smart ok.
Hej,
Generalnie to, że czasami, okresowo dioda mruga wcale nie oznacza problemu. Ten pojawiłby się, gdyby dioda, odpowiedzialna za pracę dysku, w ogóle nie gasła. Taki problem miała właśnie Vista, ale rozwiązywała go jedna z poprawek, później zintegrowana z pierwszym Service Packiem.
Pozdrawiam,
Dimatheus
czeper , nie popadaj w paranoję 
Jeśli system jest zaktualizowany i nie tonie w niepotrzebnych śmieciach to pewnie wszystko jest w porządku. Vista musi sobie czasem “poskrobać” dyskiem, ale tak jest chyba w przypadku większości systemów operacyjnych.
Mimo to wciąż niepokoi mnie praca dysku, bo co innego jak korzysta się z zasobożernych programów i jest mało pamięci ram, a co innego jak ma się do dyspozycji 4 gb ramu i korzysta się tylko z przeglądarki, a wciąż widać i słychać jak dysk pracuje. Też tak macie na swoich laptopach z vistą? Może są jakieś aplikacje które działają w tle i ciągle korzystają z dysku? Do tej pory pracowałem na starym komputerze z xp, tam dysk pracował jak musiał, dlatego zastanawia mnie ten fakt.
Wcześniej o tym pomyślałem i wyłączyłem, no chyba że trzeba wybrać opcję wyłaczenia indeksowania dla dysku, podfolderów i plików, bo ja zaznaczyłem tylko dla dysku.
Trzeba wybrać, niestety… Bo inaczej będzie indeksował wszystko poza plikami w głównym katalogu/folderze partycji.
Hej,
Raz, że mamy do czynienia z indeksowaniem, a dwa - przeglądarka w czasie swojej pracy korzysta z dysku. Buforowane są na nim materiały wideo, ściągana grafika i mnóstwo plików tymczasowych w czasie surfowania po necie. Stąd też widać działanie dysku twardego.
PS. W nowszych modelach Toshiby nie ma już z tym problemów - są bowiem pozbawione diody informującej o korzystaniu z dysku twardego. 
Pozdrawiam,
Dimatheus
Sprawdziłem jak działa dysk na innym systemie (debian), działa wtedy kiedy musi, czyli problem leży po stronie systemu. Sprawdziłem też co pokazuje monitor systemu i zauważyłem że bardzo dużo procesów wykorzystuje dysk twardy, natomiast w windows 7 było ich może 3. Wniosek jest taki że pewnie muszę przyjrzeć się głębiej temu systemowi i coś powyłączać.
Hej,
A wyłączyłeś poprawnie to indeksowanie plików? Ewentualnie usługę można wyłączyć poprzez przystawkę zarządzania usługami (Uruchom -> services.msc) i wyłączasz usługę Windows Search.
Nie potwierdziłeś - posiadasz zainstalowany SP2 do systemu?
Pozdrawiam,
Dimatheus
Wyłączyłem indeksowanie na wszystkich dyskach, podfolderach i plikach, windows search wyłączone, sp2 zainstalowane, i nadal to samo.
Może to coś podpowie:
Hej,
Spróbuj wykonać to samo w czasie, gdy nie masz uruchomionych żadnych aplikacji. Ze screenu wynika, że miałeś włączoną Operę; a ta, jak każda przeglądarka, w czasie pracy wykorzystuje dysk twardy do buforowania plików.
Z jakiego antywirusa korzystasz?
Pozdrawiam,
Dimatheus