Witam.
Mam już tego dość. Mam Windows XP z najnowszymi aktualizacjami, nową zaporę również z aktualizacjami, programy również aktualizuję, ale ciągle prawdopodobnie pojawiają się włamania. Raz system nie chciał wcale ruszyć, innym razem działy się dziwne rzeczy, np. znikające ikony, albo dziwne połączenia wychodzące z komputera (które wyświetla antywirus, oczywiście je blokowałem). Tak sobie myślę - niby nie mam pewności, że to włamania, ale to się nie dzieje ciągle. Poprzedni system wytrzymał jakieś 2 miesiące, aż zaczęły się dziwne rzeczy dziać - problem opisałem w jednym z poprzednich tematów: nie-mozna-otworzyc-pliku-exe-t401602.html .
Druga propozycja. A może to wina Switcha? Ma on swoje lata, rozdziela internet na 2 komputery, a ten drugi jest słabo zabezpieczony. Czy to możliwe, żeby infekcje przechodziły z tamtego na mój? Bądź w jakiś inny sposób? Może zablokować jakieś odpowiednie porty, problem w tym, że nie wiem jakie i czy to co piszę (odnośnie przechodzenia infekcji) jest możliwe. Na razie, po sformatowaniu nic się nie dzieje. Na razie…
Pozdrawiam i z góry dzięki za propozycje.