Witam na początku podam specyfikacje mojego sprzętu.
1.Procesor Intel Core i5-6600, 3.3GHz
2.Płyta główna Gigabyte GA-Z170-GAMING K3
3.Pamięć Kingston HyperX FURY 8GB (2x4GB)
4.Karta graficzna Palit GeForce GTX 960 JetStream 4GB
5.Zasilacz Zalman 600W
Posiadam Windows 10. Podczas pracy na komputerze on się crashuje to znaczy da sie go zresetować tylko i wyłacznie przytrzymując przycisk power lub wyłączając go z gniazdka. Dzieje sie tak od momentu jego kupienia właściwie. Występuje to przy zwykłym użytkowaniu lub grając w jakieś gry gdzie żużycie procesora wynosi 10%.
Również i karta przy takim obciążeniu myśle że sie nie przegrzewa. Ostatnio komputer calkowicie nie chciał sie włączyć po 5 sek padał tak jakby zasilacz nie dawał rady. W serwisie powiedzieli że były zaśniedziałe styki i teraz po ich przeczyszczeniu komputer działa tyle że niestety dalej sie on zawiesza.Powiedzieli że to przez wilgoć i że komputer nie powinien stać we wnęce no ale przecież ma w samej obudowie 4 wiatraki + zasilacz ma swój. Niby zasilacz jest dobry więc to może kwestia jakiś ustawień w biosie czy gdzieś? A może to w serwisie mieli racje i powinienem go wyjąć z tej wnęki. Sam już nie wiem jak znaleźć rozwiązanie tego problemu.
Proszę jeśli macie jakieś sugestie albo dodatkowe pytania to piszcie. Jaka może być przyczyna tego problemu?