Od pewnego czasu dzieje się taka rzecz: komputer się wiesza. Wygląda to jak brak pamięci, tyle, ze nigdy tak nie było. Ponadto od czasu do czasu zawiesza się, wyskakuje bluescreen z napisem o błedzie. Podczas ponownego restartu wyskakuje napis: Błąd odczytu dysku. Z czego to może wynikać? Czy może z zbyt dużej temperatury (sprawdzałem w BIOSie w trakcie wieszania - CPU 47*C, a nazwa urządzenia niżej - 46*C)?
Z góry dziękuję za odpowiedź i przepraszam, jeśli zły dział.
Co to za błąd, jaki kod? Jaki Masz zasilacz (moc+producent) oraz konfiguracje komputera? Sprawdź pamięć pod kątem błędów. Tutaj przyda się programik memtest86
Podałem Tobie link jak ten plik odczytywać (jeżeli nie ma ich zbyt dużo to możesz wrzucić odczyty na jakiś serwer i podać linki). Jak pojawi się następny “niebieski ekran” to daj wyciąg z pliku. Teraz sprawdź ten dysk. Dodatkowo możesz użyć polecenia chkdsk x: /R (gdzie x to partycja do sprawdzenia). Więcej o tym narzędziu
Doszedłem do takiego wniosku, że to wina kabelka SATA. Ilekroć się zawiesi i przy uruchamianiu komputera wysokczy “Błąd odczytu dysku”, otwieram obudowę, wyjmuje ten kabelek przy połąćzeniu z dyskiem podmucham, by oczyścić z kurzu, wkładam i działa. Sądzę więc, że muszę zmienić kabelek. Jeśli to nie pomoże to znaczy, że ze stykami dysku jest coś nie tak i pewnie trzeba będzie wymienić dysk.
Wyczyść go całego od środka oczywiście RADIATOR !wiatraczki , teraz nie pamietam jeszcze taśmy zmieniałem do hdd .
To nic nie pomoże przekładanie kabli , sam tak robiłem i myślałem co jest .
Myślę że pomogłem.
Edit: dysk masz zapewne sprawny . dla pewnosci sprawdz go u kogos podepnij go . Ja tez mialem sprawny hdd , chociaz i tak wymienilem bo mialem 40 gbA teraz 160 ; ) spokojnie kabelki zapewne masz w pozadku
Poczytaj - Konkretne tematy… ze zwróceniem szczególnej uwagi na pierwszy post. Proszę poprawić tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty - proszę użyć przycisku