Ciepła, nastrojowa muzyka na chłodne wieczory

Witam. Jako, że wieczory są coraz chłodniejsze i nieubłaganie zbliża się zima, a ja lubię słuchać w takich godzinach muzyki, poszukuję czegoś odpowiedniego. Może zacznę od przedstawienia swojego gustu muzycznego, gdyż tak będzie wam łatwiej zaproponować mi coś. Otóż głównie gustuję w muzyce rockowej z lat 60 i 70 (The Doors, Deep Purple, Led Zeppelin, Pink Floyd i inni), a także polskiej - Strachy Na Lachy. Pidżama Porno, Kult i zapewne kilka innych. Poszukuję więc czegoś dosyć ciepłego i nastrojowego, co pasowałoby do mojego gustu. Nie mniej jednak jestem otwarty na nowe propozycje gatunków, więc nie musi być tylko rock :wink: Wiem też, że mamy tu, w tym dziale piękny temat Szukasz reklamy, piosenki, filmu, itp. - pisz tutaj-cz II. Stwierdziłem jednak, że założenie nowego tematu będzie lepszym wyjściem, jednak jeśli moderator stwierdzi, że to zły pomysł, dostosuję się.

PS. Kto wygrał te wybory, czy co to tam było?

Dżem , Perfect

O, Dżem, to już jest coś. Co prawda kiedyś słuchałem, ale praktycznie tylko 4-5 piosenek. Może czas lepiej zapoznać się z ich twórczością :slight_smile:

Może reagee z gorącej Jajki :)hehe

Przeciwko reggae nic nie mam. Bardzo podoba mi się na przykład utwór No Woman No Cry w wykonaniu na żywo ze względu na organy. Ogólnie rzecz biorąc, brzmi to w miarę ciepło :slight_smile:

http://silenceissexy.bandcamp.com/ do ściągnięcia legalnie i za darmo.

http://www.kleptones.com/pages/downloads_ud.html do ściągnięcia legalnie i za darmo.

http://www.oxygenmusic.pl/ do ściągnięcia legalnie i za darmo.

http://www.sameroadnoise.blogspot.com/ do ściągnięcia …j/w

a do kupienia polecam Tides From Nebula http://youtu.be/wZmEWmHJR8c

http://www.jamendo.com/pl/album/60766 do ściągnięcia legalnie i za darmo.

Zajrzyj tutaj:

http://www.shoutcast.com/Internet-Radio/relax

Polecam też funky … ciekawa alternatywa dla łojenia, które polecił kolega TomFoc , a które obsesyjnie uwielbiam:

http://46.4.61.209:8017 .

;]

W latach 60/70 najlepszą dla mnie kapelą było Creedence Clearwater Revival, polecam.

Mój ulubiony kawałek

I inne kawałki Małpy z płyty “Kilka numerów o czymś”.

Polecam do tego Carlosa Santanę i The Shadows nie zapominając o Electric Light Orhestra i OMD - w szczególności płytę Crush - choć to już lata 80-te :slight_smile:

Hehe, dzięki za ten namiar :smiley:

Nie ma to jak “Dead Can Dance”. Radzę samemu przesłuchać kilku kawałków, aby wyrobić sobie opinię.

Mała próbka:

Na życzenie prawie wszystkie zespoły i utwory :

http://radyjko.net/radio/hotfix-radio

Klik pod moim awatarem na stronę.

/będzie więcej tylko muszę poszukać płyty/.

Urodziłem się w 1957r. i to jest moja uwielbiana muzyka z tych lat ale nie wszyscy ją obecnie lubią/słuchają

tylko nie wiedzą od czego wszystko się zaczęło i skąd mają obecną muzykę :wink:

/słucham wszystko od urodzenia, nawet poważną/.

No więc po jako takim przesłuchaniu wszystkiego, większość trafia w moje gusta. Dałem sobie spokój tylko z metalem - tego gatunku jakoś nie trawię.

A gdzie uśmiech po przesłuchaniu czegoś ciepłego i nastrojowego :wink:

zawsze humor mi zwyzkuje, szczegolnie wieczorem... ;)