Chłodzenie na procka AC 12PWM+2 Adaptory(nie używane, łączna wartość 50 zł. Tyle zapłaciłem w sklepie)
Problem jest taki, że komputer się nie włącza(podczas uruchamiania 2 długie 1 krótki pisk), ciągle coś naprawiam ciągle coś się psuje i szczerze mówiąc rzygać mi się juz chce jak na niego patrzę. Więc powiedzcie mi co z nim robić? Sprzedać w cholerę dołożyć i kasę (max 300 zł) i kupić coś nowego?
Mi już się ręce załamują, nie wiem co jest, nie wiem jak go tym razem naprawić i boję sie że coś się znowu mi posypie. Doradźcie proszę.
Gwarancja na płytę jest, na procek też, na zasiłke, na HDD też. Ale problem w tym czy ktoś będzie chciał kupić tego kompa i go samemu naprawiać. Jeśli miałbym wystawiać go w takich cenach:
Athlon 64 3500+ 2.5Ghz(nowe)
MSI K8T Neo2 V2.0(nowe)
=311zł
Nanya 512mb CL3 400Mhz =100zł(kosztowała 160)
GeForce 5200FX 128mb = 100zł(moze przesadziłem)
Samsung 80Gb = 100zł(dałem 186, jeszcze 1 rok gwarancji)