W tym roku szkolnym mam zamiar zdać maturę (a czy zdam to nie jestem do końca pewien). W każdym bądź razie chciałbym sie dalej kształcić. Jestem zainteresowany zdobywaniem wiedzy w kierunku grafika i DTP. Grafika bardziej z naciskiem na obróbkę zdjęci oraz grafikę na weba a nie na animacje itp. Nie za bardzo wiem czy na początku studiów jest jakieś większe rozróżnienie między tymi kierunkami. Szczerzę to interesują mnie nie tylko studia w tym kierunku ale też może być szkoła policealna. Czy mógłby mi ktoś polecić jakąś szkołę?? Może być publiczna lub prywatna. Choć z moimi ocenami o publicznej mogę raczej zapomnieć. :oops: I jeszcze pytanko. Czy certyfikat ukończenia kursu photoshopa może mi pomóc w dostaniu sie do jakieś szkoły??
Ja słyszałem o studiach w glasgow ktore sa darmowe dla polaków :P. Chetnie sie bym na nie wybrał. I sądze ze latwo sie na nie dostać ponieważ w szkocji jest banalny program nauczania Tylko nie wiem jakie kierunki sa I i po studiach do Irlandii albo USA
gdzie się podziali wszyscy mężczyźni? uczyć im się nie chce,a do wojska też nie chcą. najlepiej to by było wszystkim zostać informatykami zarabiającymi na programowaniu (bo się znają na kompach, nic dziwnego skoro cały czas tylko przy nich siedzą) i najlepiej wszyscy by chcieli jak najszybciej wylecieć USA/Wyspy Brytyjskie/Irlandia… a co z ojczyzną? co z hasłem wszędzie dobrze ale w domu najlepiej? naprawdę źle się dzieje wśród narodu
http://www.kosinus.com.pl/ masz zaoczne policealne 2 letnie po których masz tytuł technika … matura nie wymagana chodzisz w weekendy i od woja masz spokoj
Cóż ja na twoim miejscu jak byłem w klasie maturalnej to myślałem pierw o maturze i jakie przedmioty wybrać bo one decydują na jakie studia pójdziesz
.Czyli zobacz jakie są wymagane przedmioty na uczelni i działu do którego chcesz się dostać i wybierz te przedmioty na maturze (oczywiście z poziomem rozszerzonym) bo z samym podstawowym nigdzie się na dzienne nie dostaniesz. Chociaż licz się z tym że zazwyczaj ( nie mówię że w twoim wypadku może się tak zdarzyć) pójdziesz na studia całkiem inne.
Tak jak w moim wypadku chciałem iśc na anglistyka a co do czego jestem na geografii.
o politechnice to mogę tylko pomarzyć. doszedłem do wniosku ostatnio że nie nadaje sie na studia. nie z moim zapałem do nauki. pozostaje co najwyżej szkoła policealna.