Czy mając w miarę nowy sprzęt (Athlon X2 3800+AM2) wywalanie z “uruchamianie” przyspieszy start? Bo słyszałem tu i ówdzie, że “odhaczając” niektóre progr. można przyspieszyć start systemu.
Po zainstalowaniu sterowników i np. Nero i w ogóle różnych programów narobiło się tam zatłoczenie… czy to faktycznie ma wpływ na start systemu?
Jeśli tak, to które z programów można zupełnie bezpiecznie wywalać?
A tak na marginesie - to poco one w ogóle tam się usadawiają (np. Quick Time, Skype, Adobe Gamma Loader lub coś z SB itp.)? Czy to ma przyspieszać ich uruchamianie gdy się chce używać?
no właśnie o to mi chodziło, czy w tym “uruchamianiu” są jakieś pliki systemowe, które muszą być zaznaczone i nie wolno ich odznaczać, bo np. system padnie lub zacznie źle działać i trzeba go będzie reinstalować.
Nieprawda! Jeżeli wchodzisz w >>start>>uruchom>>msconfig>>uruchamianie to tu możesz odznaczyć wszystko. A jak coś jest systemowi potrzebne to sam to uruchomi. Co innego jak wejdziesz w >>narzędzia administracyjne>>usługi - to tu już trzeba wiedzieć co się wyłącza.
troiP ale to o czym piszesz to jest na zakładce “usługi”(services).
I tu masz rację co zresztą wyżej napisałem. A dla jannick chodzi o zakładkę “uruchamianie”(startup):
A to są dwie różne rzeczy. Tutaj tak jak napisałem wszystko można wyłączyć. Oczywiście nie wyłączamy tego co sami chcemy żeby startowało wraz z uruchomianiem systemu czyli: antywir, zapora, może gg itp.
Pierwsze od avasta na pewno zostaje; gg i skype jak uważasz.
Na pewno niepotrzebne to od nero od javy ctfmon oraz adobe i ten piąty jeżeli to alkohol. Generalnie żaden proces niesystemowy nie musi być uruchamiany na starcie. Jeżeli znasz dany proces wiesz od czego jest to sam decydujesz(przykład: szybki start openoffisa-jak często korzystasz z dokumentów to może się uruchamiać przy starcie jak nie no to po co ma wydłużać start systemu). Co do procesów od nvidi to u sistry były trzy -po ich wyłączeniu i restarcie kompa jeden się aktywował z powrotem> był on potrzebny i system sam go uruchomił(to są procesy 4 i 10). Procesy, których nie znasz nie instalowałeś programów o nazwach zawartych w procesach mogą(choć nie muszą) być wirusami. Wrzucasz taki proces na wyszukiwarkę i już wiesz czy to jakiś progs. czy wirus.
sprawdza się i gotowe syf albo nie.
