Hej :: MARIO :: usmiałem się po pas :brawo: Ale z kotem nie przeginaj. Jak wypcha kota jego własna sierścią, to sam w tą skrzynkę walnie za złości.
Zaszpachlować, przetrzeć drobnoziarnistym papierem ściernym, pomalować sprayem o identycznym lub zbliżonym kolorze.
Auta tak robią, to i z budą od kompa tym bardziej wyjdzie.
naklej tam najklejkec licencji windowsa/ubuntu i po kłopocie