Co myślicie o nowym gimpie?

Ostatnio została wydana nowa wersja gimpa.

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15 … 6+juz+jest!

Co myślicie o nowym gimpie? Podoba wam się zmieniony interfejs? Jakie są wg Was najfajniejsze nowe funkcje? Czy myślicie, że Gimp może doścignąć Photoshopa?

I nie odsyłajcie mnie do komentarzy, bo nie chce czytać tekstów “ej, jest już wersja dla Windows!” i też chodzi mi o to pytanie z Photoshopem…

Ja się bym ucieszył, gdybym mógł pobrać i zobaczyć. A tu jakiś błąd wyskakuje… A móglby ktoś dać screen`a, jak to wygląda teraz?

Zmian w interfejsie tak dużo nie ma, głównie przeniesiono menubar z toolboxa do okna obrazu oraz zmieniono status okien narzędziowych, tak, że nie wyświetlają się na liście okien/pasku zadań lub jak to jeszcze nazwać. Nie nazwałbym tych zmian całkowitym przebudowaniem interfejsu, jak to jest napisane w newsie. Zmiany oceniam na całkiem udane, w sumie bardziej skupiłbym się na rozwijaniu funkcjonalności niż na zmianą GUI, to jest całkiem niezłe. Co do pytania to GIMP może zastąpić Photoshopa tak samo jak np. OpenOffice.org może zastąpić MS Office, ale rzadko dzieje się tak głównie przez przyzwyczajenie użytkowników. Jednak dobry grafik osiągnie ten sam efekt zarówno na GIMP-ie jak i Photoshopie

PS. Screeny są, nie zgadniesz plunio7 , na www.gimp.org :slight_smile:

Bardzo przydatne jest też wprowadzone w tej wersji przewijanie obrazu poza jego granicami, co pozwala na wg mnie np. precyzyjniej zaznaczać itp… Szkoda tylko, że okienko z narzędziamo nie jest połączone z oknem edycji… wiadomo, że jest coś jak gimpshop, ale jak rónież wiadomo różnie się zachowuje… BTW, z Photoshopa jeszcze w ogóle nie korzystałem :stuck_out_tongue:

Niestety Gimp Photoshopa nie zastąpi z tej prostej przyczyny, że ciągle jest za mało funkcjonalny, brak pluginów (np neat image), efektów na warstwach, obsługi wektorów, obsługi profilów kolorów do DTP. Gimp nie jest dla profesjonalistów :wink: OpenOffice.org natomiast spokojnie może zastąpić MS Office.

Phenom , co do tego, nie byłbym taki pewny. Potrzebowałem kiedyś bardzo dziwnych wymiarów, których nie obsługuje ani word, ani abiword. No to OpenOffice (zapomniałem wtedy o lotusie), zrobiłem wszystko jak trzeba, zadowolony zapisałem i co? Ano na drugi dzień pozjadał obrazki, poprzeinaczał kolory, czcionki, a praca nadawała się tylko do zrobienia od nowa.

Dziwne wymiary (podejrzewam że specyficznie duże) mają to do siebie, że mogą nie działać :wink: Jak sam zauważyłeś Word też nie dał sobie z tym rady :wink: Podobnie jak AbiWord. Wiec można być pewnym, że skoro konkurencja nie dała rady OpenOffice też nie musiał. Zarówno OpenOffice jak i Word służą do edycji tekstów w bardziej tradycyjnych wymiarach. Do większych dobry jest Corel, InkScape, Scribus, Illustrator…

Tu bym polemizował. Gimp jest stosowany w profesjonalnych zastosowaniach, np. w BBB, i jest wykorzystywany coraz częściej. Główną wadą Gimpa jest przyzwyczajenie użytkowników (szczególnie profesjonalistów) do PSa. Jak powiedział nr 47 “dobry grafik osiągnie ten sam efekt zarówno na GIMP-ie jak i Photoshopie”

P.S I profesjonalista powinien wiedzieć, że istnieją na świecie inne programy niż Photoshop.

Akurat pluginów i wszelkich dodatków jest całkiem sporo

Jeśli chodzi o usuwanie szumów to jest chyba coś takiego w Gimpie (chyba coś mi się nie pomyliło?) http://www.maniooo.pl/ccdnoise.php

Czyli? Chodzi o tryb przenikania warstw? (np, wypalanie, twarde światło). Bo coś takiego jest w Gimpie.

Akurat do grafiki wektorowej jest Incskape.

Akurat ostatnio wydano plugin-separate który dodaje profil CMYK do gimpa.

Owszem - Illustrator i InDesing z liczących się do zastosowań typowo DTP

Tyle, że równie skuteczne co zasłanianie się gazetą przed kulami.

Nie, chodzi o opcje mieszania (style), - cień, faza i płaskorzeźba, cień wewnętrzny, obrys, nakładanie patternów, gradient itd, uwierz mi, często się przydają i to nie tylko przy efektach tekstowych.

Owszem podobnie jak Illustrator, z tym, że można sobie wrzucić plik wektorowy do PSa i potem bez problemu skalować go bezstratnie, a jest traktowany jako zwykła warstwa (niezrenderowana)

A konkretnie jaki? Bo profili CMYKa jest sporo - Fogra, EuroScale Couted, Uncouted, Japan, natomiast obsługi kolorów Pantone nie stwierdzono, bichromii także. Jak i o innych funkcjach i opcjach, których po prostu w Gimpie nie ma. Podobnie jak próbników kolorów dla poziomów nasyceń dla poszczególnych punktów zdjęcia/grafiki, że o głupim podglądzie na CMYK nie wspomnę, filtrów dla warstw (łączonych i nie łączonych, które to filtry można wykorzystać na maskach)… Oprócz tego jeszcze z tysiąca rzeczy, których Gimp nie ma, ale gdyby miał choć to co wymieniłem, na pewno mógłby zacząć pretendować do konkurowania z Photoshopem.

Owszem, w końcu tak, drogą okrężną, co zajmie 10x tyle czasu ile zajęłoby w Photoshopie ;] Najlepszy przykład - viewtopic.php?f=20&t=266046, przeczytaj mój post.

Phenom ,

Ale chciałbym zaznaczyć bardzo ważną rzecz w obronie GIMPa.

Że jest DARMOWY. A mnie akurat nie stać na wywalenie 900 euro (cena z cennika ze strony Adobe) za używanie PS.

A wiadomo, że komercyjne programy zawsze oferują więcej możliwości. Może nie więcej tyle, że szybciej i łatwiej można uzyskać dany efekt…

GIMP zupełnie wystarcza do “domowych zastosowań”… :stuck_out_tongue:

ogi88 , a te sygnaturki zrobiłeś GIMPem? Bo prawda jest taka, że GIMP ma braki. Ja szukałem czegoś Photoshopopodobnego i nic nie znalazłem (Paint.NET, PhotoFiltre - darmowe, ale nie wiele można zrobić). A dla mnie jedynym bólem GIMPa jest wiele okienek. I przełączając między programami i folderami wszystkie muszę oddzielnie “wczytywać”. Chciałbym wypróbować tem pakiet od Microsoft`u, może niedługo go wprowadzą do Polski.

plunio7 ,

Nie, na sygnatrki napotkałem w internecie…

Tu masz niestety rację, ale może w przyszłości połączą okienka, zobaczymy…

Co udało mi się również zauważyć… GIMP zaczął sie szybciej uruchamiać, (chyba nie wczytuje już czcionek co strasznie długo zajmowało)… :smiley:

Z wczytywani masz racje, ale te czcionki wciąż ma… Pewnie optymalizacja kodu…

Nie zgodzę się, przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ustawić sobie je tak jak np. tutaj: http://gimp.org/screenshots/2.6-brush-d … xample.jpg

Natomiast w przypadku używania dwóch/wielu monitorów i/lub tabletu możliwość przerzucenia narzędzi na jeden monitor, a obrazu na drugi jest bardzo przydatna. A od wersji 2.6.0 dodatkowe okna nie zaśmiecają już paska zadań/listy okien.

Wprawdzie nigdy nie widziałem Photoshopa “na żywo”, ale ze screenów (klik), że ma prawie takie samo rozwiązanie, tzn. wszelkie narzędzia to osobne okienka.

Nie masz racji, po prostu pod paskami jest powiększony na cały ekran obraz do edycji… ;-/

Ale można przecież zmniejszyć liczbę okienek do dwóch :slight_smile:

Okno edycji i narzędzi (i tam cobie porobić zakładki) np. tak:

beztytuuge1.th.jpgthpix.gif

Takie ustawienie okien ułatwiało by jeszcze “przyklejanie” do krawędzi… (chociaż niekiedy by też może przeszkadzało więc niech zostanie tak jak jest :slight_smile: )