Witam, jak w temacie. Co ok 10 minut przerywa mi połączenie z internetem. Mam neostradę. Kontrolka ADSL, w trakcie przerwania łącza, miga - zgodnie z zasadą “chciałby, a nie może”… i po kilku próbach mogę sie połączyć… ale na te 10 minut:/ Co może z tym być?
Wczoraj po raz pierwszy to się zdarzyło, wieczorem… w nocy było juz ok, tzn dłużej mogłem korzystać z internetu. Dzisiaj powtórka… Dodam tylko, że podczas testu połączenia się z netem, mam taki komunikat:
Wina leży ewidentnie po stronie TPSA. Zadzwoń, żeby przysłali Ci technika. Na wszelki wypadek, wcześniej zainstaluj najnowsze sterowniki do modemu, używając do ich znalezienia np programu DriverMax. Pierwsze co każą Ci zrobić, to właśnie zainstalować sterowniki, co oczywiście nic nie da, bo wina napewno nie leży w Twoim modemie. Dlatego nie daj sobie wmówić w razie wymiany czegokolwiek, że to Twoja wina - bo będziesz musiał dopłacić ; )
Najpierw sprawdź na kontrolerach USB czy nie jest ustawione na oszczędzanie energii,jeżeli jest za niskie modem będzie się rozłączał, nie będzie synchronizacji.Spróbuj wpiąć w inne gniazdo.Odinstaluj neo razem z modemem, wejdź w zawartość płyty z tp/neostrada/drivers/sagem/setup.exe. Co prawda zamiast aplikacji neostrady będziesz miał zgrzebnego dial-up, ale szansa, że nie będzie zrywać jest duża. Dopiero potem wołaj pomocy od biura obsługi. Powodzenia, u mnie na tym modemie pomogło.