Witam,
trochę głupie pytanie ale co trzeba zabierać na wykłady? nie wiem zeszyty,długopisy…?
Zawsze miałem plecak:zeszyty piórnik w szkole średniej i teraz w ogóle się nie orientuje,
dzięki za info
Witam,
trochę głupie pytanie ale co trzeba zabierać na wykłady? nie wiem zeszyty,długopisy…?
Zawsze miałem plecak:zeszyty piórnik w szkole średniej i teraz w ogóle się nie orientuje,
dzięki za info
Nic nie trzeba Za to można jakiś notatnik + długopis, no chyba, że masz tak dobrą pamięć
Dyktafon i siedzisz.
Dyktafon, ciastka i piwo. To był mój zestaw.
heh oki dzięki Wam za pomoc
Jak nie są obowiązkowe, to nie chodzić na wykłady:D Prawda jest taka że dla duże grupy studentów wykłady są nie tyle nudne, co nieużyteczne. Nie są oni w stanie wszystkiego zanotować, nie potrafią skupić się na słuchaniu, itp:) Na szczęście coraz więcej uczelni rozumie to, że ludzie lubią się uczyć z piwkiem, słuchając muzyki i wylegując się na tapczanie, czy też hamaku jak pogoda pozwala i dostarczają studentom wykłady również w wersji do wydrukowania:P
Ja unikam wykładów jak to tylko możliwe, bo nic z nich nie wynoszę. Zwyczajnie najłatwiej uczyć mi się z książek, czy skryptów, ze słuchu nie potrafię:) Jaki z tego morał?? Ano, żeby nie przeżywać… jak chcesz aktywnie spędzić wykład to kup sobie gazetę, albo sudoku (ja rozwiązałem parę zeszytów;P)… no albo jeżeli jednak wierzysz w to że wyniesiesz wiedzę z wykładu, to parę kartek A4 i długopis są wystarczające… a najlepiej to mieć dziewczynę na tym samym kierunku co wszystko ładnie notuje:P
Nie chodź na wykłady daj komuś zaufanemu dyktafon i gitara
Sidhmor , ma rację. Najlepiej uczyć się w domu. Wykłady to i tak z reguły bezsensowne gadanie za którym mało kto nadąża. Zerżnij od kogoś temat i edukuj w domu.
U mnie na roku było tak:
Na pierwszym roku przynosi się to, co w szkole średniej, czyli pisadło i zeszyt do każdego przedmiotu, pisze się wszystko co się słyszy
Na drugim roku chodzi się już na wybrane wykłady i przynosi pisadło i notes, w którym pisze się tylko ważne rzeczy, albo gra w piłkę.
Na trzecim roku już nie chodzi się na wykłady, ewentualnie kseruje od kogoś jak trzeba
A dalej to już sobie poradzisz
a na nudy zgraj muzyke na odtwarzacz/telefon jak masz telefon to se gry zgraj> neetbook na 100% ciekawie się wykorzysta w takiej sytuacji