Każdy kupuje sprzęt audio-video z nadzieją, że będzie mu służył bezawaryjnie przez co najmniej kilka(naście) lat
W razie awarii będziesz mógł odtwarzacz oddać na gwarancji.
Jak na moje oko urządzonko jest przyzwoite, ciekawe tylko jak “zbiera” radio bo na podobnej mp4 znajomego nie było z tym najlepiej w mieście…
A tak poza tym odtwarzacz mp4 to taki troszkę przereklamowany gadżet.
Nakręcone filmy można obejrzeć sobie na kamerze (przecież na odtwarzaczu mp4 nie nagrasz filmu), zrobione foty oglądasz również raczej na komórce lub cyfrówce - po kiego wała więc ten wyświetlacz?
Trochę to bez sensu IMO… :?
Jeśli o muzyczkę chodzi wolałbym za niższą cenę mp3 1GB
Prócz oczywistych argumentów, z którymi należy się zgodzić zastanwia mnie np ten fragment:
"1) Zupełnie inna pojemność niż deklarowana. Player ma 120 MB zamiast 1GB. Po prostu po podłączeniu od razu jak na dłoni widać znacznie mniejszą pamięć.
2) Oszukanie użytkownika przez (jak to ujął Konrad Latkowski z MP3Store) wpis rejestru pamięci odtwarzacza. Mimo że na ekranie pojawia się liczba z większą pojemnością to i tak produkt nie pomieści więcej. Zwykle aby się o tym przekonać należy wykonać formatowanie urządzenia."
Heh, nie spotkałem się z takimi przypadkami przegięć.
Zastanawiam się czy autor artykułu nie handluje przypadkiem markowymi odtwarzaczami
