Co się dzieje gdy mnie policja spisze?

Siemano!! Co się dzieje gdy mnie policja spisze? Bo nie wiem zapisuja to potem gdzies zakładają jakąś kartoteke bo nie wiem ;p;p

Sorki za głupie pytanie

Pewno gdzieś będziesz w kartotekach policyjnych chociaż nie wiem dokładnie.

Oni po prostu muszą dziennie wylegitymować pewną ilość osób przynajmniej tak mówili jak mnie spisywali.

Nic bardziej mylnego… :expressionless:

Nic.

Wybacz za tak “wyczerpującą” odpowiedź, ale naprawdę nic. Zdaje się, że np. jak Cie gdzieś w nocy spiszą czy coś i w tej okolicy (w tym czasie) będzie miało miejsce jakieś przestępstwo, to mógłbyś być potencjalnym podejrzanym. Ale to moje przypuszczenia tylko ;]

lub świadkiem.

dokładnie a jak im powiesz że cie tam nie było nic nie widziałeś to cie będą po sądach ciągać bo nie smak pozostał

psy gończe węszą kiedyś miałem taki okres że przez pare dni dzień w dzień na mnie trafiali i zpisywali to pużniej zaczełem uciekać polecam dobra zabawa

Oni spisują głównie w godzinach wieczornych, głównie w miejscach publicznych, gdyby coś się wydarzyło pierwszy telefon będzie do Ciebie. A spisują głównie tych, którzy się albo dziwnie zachowują lub czyms się wyróżniają, no bo nie spotkałem się jeszcze z tym aby spisali kogoś powyżej 25 lat za to, że sobie wracał do domu idąc prosto, ja często wracam do domu koło 4 i jak śmigam przez miasto co najwyżej się na mnie patrzą z radiowozu a spisują głównie tych z ławek, choć zdarzyło mi się, że mnie legitymowali, bo kiedyś się kilka razy oglądałem za radiowozem, bo poprostu patrzałem czy mogę przejść przez ulicę, żeby mnie nie rozjechali ale dla nich się to wydało podejrzane do tego z plecakiem o 22 drugiej, więc podjechali do mnie poprosili o dowód i 100 pytań a po co mi plecak, skąd dokąd idę i po co tam byłem i co zamierzam robić i co mam w plecaku i po co mi plecak o tej godzinie, powiedziałem im po prostu, że chciałem przejść przez ulicę i patrzałem czy jest wolne przejście i mi dali spokój :slight_smile: A spisują też czasami tylko po to, żeby pokazać, że coś poprostu robią i żeby mieć czym zapełnić raport, w większości przypadków taka jest prawda, jeśli chodzi o krawężników.

Kartoteki Ci nie założą nie martw się, a twoje nazwisko pójdzie w zapomnienie, kartotekę Ci założą w momencie gdy dokonasz jakiegoś przestępstwa, np. piractwo :slight_smile: A że spiszą twoje dane, bo coś tam to nie ma się co tym martwić, jeśli nic nie zrobiłeś to zapomnij o tym, chyba że zrobiłeś jakieś drobne wykroczenie, np, wybiłeś szybę albo malowałeś po murze to wtedy czekają Cię konsekwencje ale kartoteki też Ci nie założą nawet za to :slight_smile: Ogólnie to policję należy unikać i przede wszystkim nie wchodzić z nimi w układy [-X

Pozdrawiam!