Jeśli zły dział to proszę o przeniesienie.
Proszę o poradę, bo jestem trochę zaniepokojony stanem mojego kompa.
Wczoraj odinstalowywałem antywirusa NOD 32 i po zakończeniu deinstalacji, kazałem komputerowi ponowne uruchomienie. Wszystko zamykało sie jak zawsze, ale tuż przed całokowitym zamknięciem płyta główna wydała z siebie około trzy sekundowe piiiiiiiiiiiiii po czym komp się wyłączył. Po pomownym odpaleniu kompa, nie słychać było tego krótkiego piknięcia zaraz po starcie biosu oraz nie było ŻADNEGO obrazu. Próbowałem uruchomienia na odłączonym twardzielu, ale to samo. Rano wstałem i komp chodzi normalnie. Wie ktoś co się stało??