Co się dzieję z płytą główną?

Jeśli zły dział to proszę o przeniesienie.

Proszę o poradę, bo jestem trochę zaniepokojony stanem mojego kompa.

Wczoraj odinstalowywałem antywirusa NOD 32 i po zakończeniu deinstalacji, kazałem komputerowi ponowne uruchomienie. Wszystko zamykało sie jak zawsze, ale tuż przed całokowitym zamknięciem płyta główna wydała z siebie około trzy sekundowe piiiiiiiiiiiiii po czym komp się wyłączył. Po pomownym odpaleniu kompa, nie słychać było tego krótkiego piknięcia zaraz po starcie biosu oraz nie było ŻADNEGO obrazu. Próbowałem uruchomienia na odłączonym twardzielu, ale to samo. Rano wstałem i komp chodzi normalnie. Wie ktoś co się stało??

Porządna konserwacja kompa,wszystkie chłodzenia,grzbiety stykowe karty grafiki i modułów pamięci i sprawdź przy okazji wszystko co na płycie i podpięte do płyty.

Zwróć szczególną uwagę na kartę grafiki i pamięć.

ja miałem takie niespodzianki jak mi się zasilacz “kończył”…niby wszystko działało a jednak zawsze “coś” musiało mi psikusa spłatać, szukałem i znalazłem…dałem mocniejszy i nowy i wszystko wróciło do normy…