Witajcie czytałem dużo i walczę z komputerem od kilku dni. Ogólnie chodzi mi o podłączenie panelu przedniego audio w obudowie tak by działał. W tym celu powinienem poznać model mojej płyty głównej, by przeczytać to w jej instrukcji. I tu pojawia się problem ponieważ moja płyta główna to jakiś noname. Programy typu Everest razem z nim opisują ją jako nieznana i podają tylko
ID: 03/18/2005-Canterwood-6A79B000C-00
Wujek Google ani żadna inna wyszukiwarka nie chcą nic na ten temat powiedzieć. Tu macie zdjęcia płyty wybaczcie, że nie porozłączana ale może się uda rozpoznać. Jak będzie trzeba to odłączę kabelki i zrobię zdjęcia bez.
Nie ogarniam. Stery od chipsetu wgrane ? Nie wiesz gdzie to podłączyć czy podłączyłeś i nie działa ?
– Dodane 17.09.2011 (So) 22:22 –
I do czego Ci instrukcja to poprostu wpinasz w odpowiednie miejsce i działa. Jeśli na zdjęciu Płyta główna noname 2 jest pokazany kabelek od przedniego panelu i ejst od odpowiednio wpięty to poszukaj w ustawieniach karty dzwiękowej, bo może być wyciszone.
Tak było wpięte gdy kupiłem komputer (używany), do tej pory nie używałem tego wejścia ale kupiłem słuchawki i się przyda. Na płycie głównej nie ma więcej takich gniazd ale może te kabelki trzeba rozmontować z tej wtyczki i podpiąć osobno gdzieś indziej. W opcjach karty dźwiękowej też szukałem ale nie znalazłem nic takiego.
właśnie wymyśliłem i już to prawie sprawdziłem. Karta dźwiękowa Creative ma gniazdo wyjścia liniowego pod które włączając słuchawki automatycznie wyłączają się głośniki. Plan jest taki, że przylutuję kabelki z wtyczki “hd audio” od gniazda liniowego na karcie. CO O TYM MYŚLICIE?
Myślę,że lepiej używać dwóch kart(do głośników creative-do słuchawek realtek)Przełączenie się pomiędzy nimi to 3 sekundy.No ale jak chcesz to próbuj tego lutowania.Nic poza uwaleniem karty nie może się stać.
Udało się! Oto wyniki mojej pracy. Niestety podłączając słuchawki do panelu przedniego głośniki nie wyłączają się automatycznie tylko dźwięk leci razem przez słuchawki i przez głośniki ale i tak jest dobrze. Korzystając z okazji przylutowałem także gniazdo mikrofonu. A oto dokumentacja
Pierwsze kabelki przylutowane dość amatorsko ale na koniec mikrofon już całkiem profesjonalnie