Najlepiej pójść do sklepu (komputerowego) i poprosić o przetestowanie monitora specjalnym oprogramowaniem (zdarzają się takie sklepy). Oprócz samej matrycy liczy się także soft jaki został zastosowany (ta sama matryca w kilku modelach różnych firm, a już “pasy” mogą być mniejsze).
Ja bym stawiał na umiarkowaną jasność (około 300cd/m2) i jak najwyższy kontrast.
Na kontrasty powyżej 1000:1 radze nie patrzyć bo to dynamiczne i w praktyce raczej się je wyłącza do komfortowej pracy.
Im większy kontrast ponad pewną normę tym mniej odcieni jest widocznych. Prawdopodobnie przy faktycznym kontraście monitora 3000:1, na monitorze nie byłoby widać praktycznie nic.
Radze sprawdzić (pomijając monitory) na własne oczy np. nowe telewizory LCD Samsung serii 6 z kontrastem 50000:1 (przy jasności na poziomie 450-500cd/m2; w/g producenta). Czerń jest poprostu piękna.
Ciekawe, bo ja mam monitor Benq FP93GP on ma kontrast 1300:1 i jasność 300 cd/m2, czerń i biel też jest piękna, od kolegi raz pożyczyłem Samsunga SM-T240 kontrast 20000:1 na porównanie i co ?? nie widać było różnicy w kolorach.
DVI teoretycznie powinno lepiej obraz przesyłać, jak masz możliwość to bierz z DVI, poza tym przyszłościowy bo nowe karty graficzne mają tylko wyjścia dvi (d-sub tylko przez przejściówki). A więc brak DVI zazwyczaj nie pogarsza bardzo obrazu.