Co zamiast MSE dla W10

Od kilku dni mam W10/64 Home / szkoda 7-ki :frowning: / i chciałbym zainstalować antywirusa podobnego jak MSE dla W7 ( nie obsługuje W10 ) takiego bez “wodotrysków”, na teraz mam darmowego Avasta, co proponujecie?
Z góry dziękuję za wszelkie rady i sugestie.

Proponuję usunąć Avasta i używać samego Defendera wbudowanego w Windowsa i rezygnację z darmowych antywirusów które oprócz zamulania systemu niczego pożytecznego nie wnoszą.

3 polubienia

Brawo, zainstalowałeś aplikację z bardzo wątpliwą polityką prywatności i będącą bloatware do kwadratu.
Proponuje jak najszybciej się jej pozbyć i zostać przy wbudowanym defenderze.

Ewentualnie jeżeli koniecznie chcesz coś innego to po prostu kup jakiegoś antywirusa (eset, norton).

1 polubienie

Z darmowych Kaspersky Free, pomimo że ruski. A tak poza tym Defender windowsowy tak jak piszą koledzy.

No ale Defender to jest zapora a nie antywirus, chyba że czegoś nie czaję ;), wystarczy tylko zapora???

No wiesz wynika to z niewiedzy :frowning:

Ale te z kolei są bardzo rozbudowane :wink:

Defender to antywirus.
W skład centrum zabezpieczeń wchodzi też zapora, filtr smartscreen, kontrola rodzicielska i parę innych opcji.

1 polubienie

Czyli jednak sam defender nie wystarczy?, przy okazji nie otrzymuję na maila powiadomień, że ktoś odpowiada w moim temacie, czyżby W10 blokował sam od siebie?, mam ustawiona obserwację tematu a powiadomień brak :frowning: .

Wystarczy. Od siedmiu miesięcy używam wyłącznie Defendera. Jeszcze nic nie przepuścił, jest aktualizowany nawet kilka razy dziennie co parę godzin. Integracja z systemem sprawia, że jest bardzo lekki - nawet jak pracuje w tle i skanuje pliki nie jest to odczuwalne. Do domowego użytku Defender sprawdza się idealnie.

1 polubienie

Oki, dziękuję wszystkim za pomoc.

MSE nie działa pod 10 ponieważ jego nowszą wersją jest właśnie Defender. Nic nie musisz dodatkowo instalować.
Analogicznie nie zadziała np. VirtualPC ponieważ w Win 10 jest Hyper-V.

Dzięki fest :slight_smile: