Co zdawać na maturze?

Otóż zbliża się czas deklaracji co chce się zdawać na maturę. I tutaj ja mam problem.

Ogólnie myślałem nad angielskim rozszerzonym, matematyką rozszerzoną, informatyką rozszerzoną, oraz polskim

Ogólnie u mnie w TI babka mówiła że z fizyki jest bardzo okrojony program etc i nie ma sensu zdawać (a jako, iż ja się uczyć w ogóle nie zamierzam to wole olać)

W tym roku ma być nowa matura z angielskiego i rozszerzenie ustne jest identyczne jak podstawa ( pisemny myślę zdam )

Matematykę rozszerzoną muszę wziąć, bo dalej się liczy (no bo w końcu trza by iść dalej, jako tako myśleć umiem. Znaki mi mi się mylą, ale liczę dość szybko :slight_smile: )

Informatykę rozszerzoną jest jakikolwiek sens zdawać ? Nie wiem kompletnie co tam może być etc, w TI mówili że to jest głupie i nie ma sensu tego zdawać, że przedmioty są typowo pod technika

Polskiego w ogóle bym nie zdawał i nie wiem czy zdam bo jak dotąd przeczytałem tylko władcę pierścieni + książki IT ;]

Macie jakieś ciekawsze propozycję ?? Myślę, że to co wybrałem było by dobrze, ale jak jest w praktyce ? Jak by iść dalej na informatykę, to siłą rzeczy trza zdać tą informatykę i matematykę rozszerzoną, angielski dodatek, ale tak czy siak się zda. Na fizyce coś tam stracę, ale co zrobić ;]

Matura z informatyki na rozszerzonym? Przykładowe zadanie - wymyśl algorytm, jak najbardziej efektywny. Albo napisz w dowolnym języku implementację algorytmu.

Co do dodatkowych przedmiotów… bierz geografię, łatwe do zdania, a punkty na uczelniach się i tak liczą :slight_smile:

Sprawdź na stronach konkretnych uczelni, które CIę interesują jakie przedmioty liczą się w rekrutacji i te zdawaj. Rzeczywiście nie kojarzę nikogo, żeby infę zdawał. W kierunku o którym piszesz to raczej matma w rozszerzeniu i fiza. Na jednych uczelniach fiza może uratować tyłek zamiast matmy jak ta nie pójdzie, na innych wymagana oprócz… na pewno bardziej uniwersalna i przydatna niż informatyka.

Kilka lat temu zdawałem rozszerzoną matmę i infę właśnie. Na politechnice brali pod uwagę wyniki z matmy i fizyki, na uniwersytecie matematyka i informatyka. Dostałem się tu i tu, wybrałem PWr :wink:

Tak, nie chwaląc się bez ściągi to ja nie wiem co jest gdzie na mapie. Z geografii to ja byłem gorszy od największych tuków w klasie, więc w moim przypadku bardziej zaszkodzi niż pomoże ;]

Co do tych algorytmów, to to właśnie idzie mi nadzwyczaj dobrze. Trzeba się wstrzelić w klucz, czy każdy jest jakoś punktowany ??

A co do fizyki, no już nie wiem, trzeba będzie posprawdzać jak to wyglądało w poprzednich latach, oraz czy będę w stanie zdać chodź by podstawę.

No właśnie patrzałem ostatnio wg takiej tabelki na politechnice śląskiej liczy się tylko matematyka. Tzn dają tam wzór dodatkowy / podstawowy, a matematyka ma wagę 1 (na informatykę), dodatkowy nie znaczy nic. Więc tak czy siak, matematyka nie pójdzie to się nie dostanę. Ja i tak idę za rok więc może się coś zmieni.

Najlepiej zdaj wszystko na rozszerzonym… będziesz miał pewność, że gdzieś się dostaniesz.

Czasami lepiej się opłaca podstawa… ale to chyba nigdzie na infie tak nie ma. W każdym razei maturę się zdaje pod studia, pod konkretne uczelnie, a nie ‘dla siebie’. Jak już się dostaniesz to nikogo wynik z niej nie będzie już więcej interesował.

W sumie racja, tak czy siak jeszcze sporo czasu jeszcze się pomyśli :slight_smile:

Czy tak sporo czasu? Nie jestem pewien, u mnie w technikum było tak, że deklaracje składało się do 1. października… trochę pomylone to wg mnie, no ale nie ja tu tworzę prawo oświatowe :slight_smile: