Mogę (znowu ) wydać pare złotych na upgrade swojego domowego komputera. Maszyna służy wyłącznie do komunikacji i rozrywki (gry FPP).
Obecny stan to:
Płyta Gigabyte na intelu 815
Celeron LGA775 2.53GHz
1GB RAM dual channel
grafika to pasywna 7300GT Gigabyte
dźwięk zintegrowany
twardy to stara Barracuda IV
Załóżmy, że nie chcę wydać więcej niż (około) 300zł. Do wyboru mam albo:
wymiana procka na PIV (tu trochę kasy wróci ze sprzedanego celka)
nowy dysk (Barrakudę pewnie oddam komuś w rodzinie więc to najdroższa opcja)
nowa karta dźwiękowa (a tu zostanie sporo bo nową dźwiękówkę kupię za mniej niż 150zł)
Co byście zrobili na moim miejscu, żeby poprawić sobie komfort grania?
PS. Mam pytanie do tych z Was, którzy grali trochę na kompie ze zintegrowanym dźwiekiem, a potem włożyli do swojej maszyny dobrą dźwiękówkę (Audigy?): czy zauważyliście wzrost wydajności? Czy prawdą jest, że karty Creative faktycznie odciążają procesor?
Zasilacz to BeQuiet 370W. Faktycznie jest quiet :mrgreen:
Złączono Posta: 27.09.2006 (Sro) 15:45
Masz na myśli, że Audigy2 SE nie odciąży procesora, a X-Fi już tak? IMHO wątpię…
Chłodzenie na grafice jest już “zalmanopodobne” - pasywne jak napisałem wcześniej, z heatpipe’ami. Nie widzę potrzeby i nie bardzo wyobrażam sobie jego zmianę.
Ok pisząc Zalman miałem na myśli aktywne chłodzenie ale jak nie grzeje się karta to to faktycznie można odpuścić. No i ten zasilacz. Zdaje się że jest mały zapas mocy dla twojego sprzętu ale dobry Cheftec, Tagan czy Enermax o mocy powyżej 420W jest drogi (od200PLN) w górę.
Panowie (albo Panie? ) - naprawdę myślicie, że nie powinienem wymieniać dysku twardego czy procka albo kupować karty dźwiękowej przed wymianą zasilacza na mocniejszy? Serio? :shock: :shock: :shock:
:? Osssso chozzi? Jeżeli o grafikę to tak - opłaciło mi się dorzucić pare złotych i przesiąść z 6600. Aha - monitor mam CRT także gram w 1024x768. Wystarcza.
Obawiam się, że przejście na C2D wiązałoby się z wymianą płyty. A wtedy już pasowałoby tez wymienić pamiątki. Sumarycznie - trochę za duża operacja tylko po to, żeby gierki działały nieco lepiej. Za dużo kasy trzebaby zamrozić.