Niestety nie wiem czy jest to MinGW czy nie Jak to sprawdzić?
I tak się składa, że na Windowsie mam także MinGW (i mam dostęp do plików z Windowsa) i zastanawiam się czy nie zrobić tak, żeby Code::Blocks na linuxie używał MinGW z Widnowsa.
Biblioteki też najlepiej instaluj przez synaptica/apt-get/menedżer oprogramowania, ew. kompiluj ze źródeł “sekretną” komendą:
./configure
make
sudo make install
W 95% przypadków biblioteka się skompiluje i zainstaluje w domyślnej lokalizacji (/usr/local) i będzie dostępna dla kompilatora bez podawania ścieżki, tylko np. od razu poprzez -lglut, bez dodatkowego -LC:\dev\GLUT\lib
Linux to nie Windows i wszystko jest uporządkowane. Wszystkie programy są w /usr/bin (ew. /usr/local/bin, ale to i tak jest w zmiennej PATH) i nie ma szans żeby program zainstalowany przez menedżer nie był widzialny “globalnie”. Nie musisz podawać nigdzie ścieżek, chyba że danej biblioteki nie masz zainstalowanej do tych głównych folderów.
Pewno, że nie, gdyby tak było, to pod Linuksem działałby sprzęt nowszy niż Sound Blaster 128 i HP DeskJet 840C.
Ech, linuksowi fanboje nie potrafią nawet pomóc przy problemie z ich ukochanym systemem bez powstrzymania się od bezsensownych tekstów. Kiedyś ktoś dostanie Nobla z medycyny za wynalezienie leku na tę przypadłość.
Akurat instalowanie oprogramowania to jedna z nie schrzanionych w Linuksach rzeczy, więc zupełnie nie rozumiem, skąd się wziął Twój problem. Weź Ty nie kombinuj, tylko uruchom Centrum oprogramowania, wyszukaj tam Code::Blocks i zainstaluj go (klikając w przycisk “zainstaluj”). Przy pierwszym uruchomieniu pojawia się okno, w którym wybierasz kompilator (czyli GCC) i wszystko działa. No chyba, że podczas instalacji Ubuntu coś skopałeś, bo domyślnie GCC powinno być.
Jest to znacznie łatwiejsze niż na Windowsie, bo nie musisz niczego szukać w internecie, niczego ściągać, ani klikać “next” dziesięć razy w instalatorze.