Comodo Time Machine - problem z odinstalowaniem i zepsuty MBR?

Dla testu zainstalowałem program Comodo time Machine. Program nie przypadł mi do gustu, więc zrobiłem klasyczny unistall. Instalator wymagał restartu przed dokończeniem odinstalowywania. To też zrobiłem. Niestety wygląda na to, że Comodo zrobił jakiś wpis w boot record i zaraz po ekranie UEFI pojawia się menu programu Comodo i pasek postępu deinstalacji, który trwa “w nieskończoność”, co chwile wyrzucając jakieś błędy. W żaden sposób nie mogę dostać się do menu  rozruchu Windows 7 (F8). Co zrobić? Próbowałem naprawić MBR, bootloader z płyty, lecz przy opcji “bootrec /fixboot” pokazuje się info, że “nie można odnaleźć elementu”. Systemu Windows 7 w ogóle nie widać na liście wykrytych systemów w windows Recovery enviroment - o dziwo z płyty Visty wykryło mi instalację Windows 7. Czy da się coś z tym zrobić czy pozostaje tylko format?

Ponownie pobierz instalator tej wersji comodo na dysk i przeskanuj go na https://www.virustotal.com/pl/

Wklej do notatnika nazwę instalatora i sumę kontrolną, potem wyrzucisz ten instalator.

To nie takie proste. Comodo removal tool tego programu nie obejmuje. Trzeba samemu wyłączyć usługę comodo, zamknąć procesy comodo, wyłączyć w autostarcie.

W opcjach folderów trzeba odznaczyć ukrywanie chronionych i ukrywanie rozszerzeń, oraz zaznaczyć pokazywanie ukrytych plików i folderów. Zastosuj i OK.

Użyj jakieś wyszukiwarki, może być wisejet search portable http://www.dobreprogramy.pl/Wise-JetSearch,Program,Windows,45769.html

 Ten program jest w linkach bezpośrednich - znajdzie w ułamku sekundy wszystkie comodo. Zaznaczysz i usuniesz wszystko. W7 ma bardzo uciążliwe wyszukiwanie. Znajdziesz jeszcze według nazwy instalatora.

Pobierzesz regseeker, też portable, ustawisz polski: http://www.dobreprogramy.pl/RegSeeker,Program,Windows,12055.html

W znajdź w rejestrze wpiszesz comodo i potem z opcji na dole zaznaczysz wszystko i wykonasz akcję usunięcia zaznaczonego. Wpiszesz nazwę instalatora w znajdź w rejestrze i pousuwasz. Wpiszesz sumę kontrolną w znajdź w rejestrze i pousuwasz.

Nic ważnego w systemie nie nazywa się comodo, - usuwałem bezpiecznie pozostałości po zaporze comodo i po komponentach.

Będziesz mieć czyściej, niżbyś używał FRST i znał się na logach.

 

Masz tu następny problem: http://answers.microsoft.com/pl-pl/windows/forum/windows_xp-windows_install/przywracanie-sektora-rozruchowego-windows-7/b1a02e8a-41fe-45dd-96dd-7726ed135ec2

 

Co do MBR w tym konkretnym przypadki, to dokładnie przeczytaj dwie strony tematu: https://forums.comodo.com/help-ctm/fully-uninstalling-comodo-time-machine-t73829.10.html

Ok, tylko w żaden sposób nie mogę odpalić Windows, bo program rozruchowy Comodo wyskakuje od razu po oknie UEFI.

A do biosu możesz wejść? Ustawić bootowanie z płyty, albo pena. Mieć hiremsboot iso, odpalić nawet mini windows xp, - masz tam w menu start partition/boot/MBR i wiele innych opcji, możesz uruchomić msconfig i w zakładce boot.ini możesz ustawić windowsa, żeby startował zamiast tego nieszczęsnego comodo. Został aktywny sterownik, usługi, procesy i autostart tego dziada.

Problem w tym, że akurat na tym PC Mini XP nie wykrywał mi nigdy dysków. Być może “za nowa” płyta główna, więc jak odpalam Mini XP to widzę tylko dyski wirtualne od Mini XP…

CTM przy deinstalacji powinien chyba pytać o przywrócenie jakiejś migawki (stanu systemu)…możliwe, że teraz jego konsola nie ma się jak odwołać do takiego zapisu i wciąż mieli w poszukiwaniu takiego pliku.

Ten program właściwie nigdy nie wyszedł spoza fazy testowej, chociaż był udostępniany jako wersja finalna…sprawiał sporo kłopotów i już wiele lat temu jego rozwój wstrzymano. Niestety programy typu IRS ingerują w MBR, a nie zawsze działają jak powinny…nie od rzeczy jest mieć możliwość przywrócenia systemu w inny sposób np. z napędu bootowalnego. Jeśli to XP, Vista czy Win7 to mogę polecić darmowy Keriver 1-clik…ale w jego przypadku nie miałem potrzeby przywracania systemu z innego źródła…ten program działa u mnie od lat bez zająknięcia, choć nie przywraca tak szybko systemu jak aplikacje oparte na migawkach. Na swojej Viście zrobiłem już ponad 60 kopii systemu przez te lata i nie zliczę ile razy mi służyły do przywracania systemu :slight_smile:

Nie chodziło o operacje na dyskach, tylko o uruchomienie msconfig.

 

Inny sposób, to zresetowanie bios przez wyjęcie bateryjki CMOS na jakie 5 minut. Potem po podłączeniu do prądu i uruchomieniu wyświetla się panel wyboru uruchamiania, czyli naprawy, przywrócenia, trybu awaryjnego i tam takie. A w trybie awaryjnym bez dostępu do sieci, można wejść do msconfig i ustawić uruchamianie w boot.ini, wyłączyć usługę comodo, wyłączyć w autostarcie, ustawić odpowiednio w opcjach folderów, znaleźć wszystko comodo, usunąć, znaleźć w regedit.exe i pousuwać.

Resztę załatwisz po normalnym już uruchomieniu systemu.

Uff. Udało mi się. Skorzystalem z tej strony: http://traxter-online.net/naprawa-i-konfiguracja-rozruchu-windows/.

Ponadpisywałem powymuszałem, pousuwałem itd. O dziwo niektórych komend nie moglem wywołać, bo konsola twierdziła, że “nie ma takiego zasobu” albo, że nie można odnaleźć partycji ssytemowej itp.

Z poziomu konsoli odzyskiwania i odpaliłem CMD i wywaliłem wszelkie foldery Comodo oraz załadowałem gałąź rejestru mojego profilu i też wywaliłem tą nazwę. Potem musiałem użyć F8 i opcji ostatniej znanej konfiguracji - na szczęście wczorajszą.

 

System działa jednak stała się rzecz dziwna. Wywaliło mi klucz Windowsa i teraz system twierdzi, że mam nieoryginalną wersję. Jak to możliwe?

 

PS

 

Comodo omijać z daleka…