Jak jest w tym Compalu z trwałością obudowy? (zawiasy, plastiki itp…)
Bo wydajność/cena jest chyba najlepszy możliwy w kwocie do 2300zł…, ale dla mnie od wydajności jest ważniejsza trwałość obudwy…dlatego też zastanawiam się nad Toshibą satelitte a300 14s…
“Przede wszystkim więc nie ma co obawiać się jakości wykonania. Solidność sprzętu sytuuje go w lepszej połowie stawki, jako że zostawia on daleko w tyle wiele produktów uznanych marek.”
Ogólnie polecam tę stronę by poczytać recenzje różnych notebooków.
Może kogoś jeszcze znajdziesz na forum kto ma tego Compala?
A z tej Toshibie jest już Windows? Bo nie wziąłem tego pod uwagę.
Nie mogę znaleźć, żadnego testu tego modelu, na notebookcheck jest poprzednik tej Twojej Toshiby http://www.notebookcheck.pl/Recenzja-To … 950.0.html gdzie wyczytać można, że “ekran nieprzyjemnie się kiwa, a plastiki, choć wyglądają na niezłe potrafią się uginać i skrzypieć”. Ciekawe jak jest z nowym modelem, czy poprawili to, ale ani nie mam tego laptopa w domu, ani nie znalazłem żadnych testów.
Przy teście fl90 czytamy: “Solidność całej obudowy jest jednak świetna, a jej sztywność - niemal absolutna.”, dlatego na Twoim miejscu z tych dwóch laptopów wybrałbym właśnie tego Compal’a (jeżeli na I miejscu jest wytrzymała obudowa).
Procesor w technologii 45nm z założenia pobiera mniej prądu i jest chłodniejszy (a co za tym idzie laptop działa dłużej), więc mógłby się przydać.
Toshibe mam okazję kupić bez windowsa (urwę dzięki temu 180zł, od tego 2280), toshibe miałem w ręku przez parenaście minut, bawiłem się nią… i o żadnym uginaniu plastików nie ma mowy - na prawdę super, a compala nie widziałem na żywo.
Mój brat ma Compala. Całość wygląda dobrze i stabilnie, nic mu się nie dzieje. Aczkolwiek gdzieniegdzie można obudowę ugiąć. Na pewno jest to najlepszy sprzęt cena/wydajność.
Zależy o jakie konkretnie ugięcia ci chodzi bo w pewne sposoby da się ugiąć każdy laptop, nie ważne czy hp, dell, lenovo itd. i to nie wynika z braku sztywności obudowy tylko z faktu że istnieją prawa fizyki :]