Compaq Presario CQ61 - nie włącza się

Witam, zacznę od tego że laptop nie jest mój i dostałem go w zasadzie na jakieś 2h, żeby sprawdzić czy coś z niego jeszcze będzie, niestety na laptopach się nie znam, ale obiecałem że chociaż sprawdzę :smiley: Otóż laptop w ogóle nie wstaje, nie reaguje kompletnie na przycisk Power. Po podłączeniu do zasilania z włożonym akumulatorem przez kilkanaście sekund świeci się tylko dioda zasilania (piorun) po czym gaśnie. Bez akumulatora nie świeci się nic. Ogólnie możliwości jest kilka: padnięty zasilacz, płyta główna, ba, nawet przycisk Power może nie stykać, bo jest jakiś taki… luźny, ale może te lapki tak mają, bo mój Asus praktycznie ma ten klawisz nie wyświechtany. Macie może jakiś pomysł aby go ożywić? :smiley:

No i masz odpowiedź :stuck_out_tongue:

No wiem :smiley:

Osobiście wydaje mi się bardziej że to zasilacz, a jeśli nie zasilacz to jakiś styk czy coś. Po podłączeniu do prądu pali się dioda zasilania, a więc zasilacz powinien pracować i się z czasem grzać. Ale po pół godzinie od podłączenia laptop dalej był chłodny, więc coś nie teges. Nie wiem, znajomy odda do serwisu i tyle :smiley: