Cos mi zabiera polowe transferu wedlug NetLimitera :/

Problem polega na tym ze jesli ustawie predkosc pobierania na caly komputer 64KBps ( maxymalnie , bo mam neo 512Kbps) tak jak na obrazku

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f76 … c5f18.html , to predkosc sciagania jest dwa razy mniejsza, bo to cos zaznaczone na zdjeciu znakiem zapytania zabiera mi plowe transferu. To jakis proces z Norton Internet Security zapewne bo jesli wyłącze Nortona to bedzie tak jak na obrazku tym:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da3 … 40a23.html

czyli tak jak powinno byc wg. mnie

ALE przy właczony NIS i odnzaczeniu limitow w NetLimiter mam taki cos

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0da … 96b4e.html

sciaga tak jak powinno z max predkoscia ale calkowita predkosc ktora niby mam to 127KBps i ona sie rozklada na te dwa ccproxy.exe i IE ktory sciaga

Jak to mozliwe ze jest 127KB skoro moje lacze ma max ok 64KB bo to neo512 ??

mam nadzieje ze ktos zrozumiał :mrgreen:

Zapoznaj się proszę z tą stroną i zmień tytuł na konkretny, używając

funkcji icon_edit.gif

pioterek_p , na screenach widać że jak wyłączysz sobie ograniczenie w programie Netlimiter, to prędkość pobierania jest prawidłowa, przy włączonym antywirusie. Więc w czym tkwi twój problem?

Net Limiter “dziko” pokazuje.

Po co ograniczasz sobie w nim transwer na 64KB/s ??

Bolo92 zauwaz ze jesli mialbym łacze 1 Mb i podziele je na dwa kompy i tym NetLimiterem ustawie na kazdym limit 512Kb=64KB to nie bedzie mi sie w takim wypadku sciagac max 64KB tylko tak jak pokazane bylo na screeanie 32KB :confused: wiec tutaj tkwi problem

ccproxy.exe jak sama nazwa wskazuje jest Twoim lokalnym serwerem proxy, czyli iexplore jak chce coś ściągnąć, to łączy się z ccproxy (prawdopodobnie zupełnie bezwiednie, bo to tzw transparent proxy), a ccproxy łączy się dopiero z serwerem docelowym.

tak więc jedno 64kB/s masz na linii internet->ccproxy, a drugie 64kB/s masz na linii ccproxy->iexplore, czyli całkowicie lokalnie, bez użycia neostrady.