Coś mi strasznie zamula komputer, a właściwie internet, bo zamula. Strony ledwo co wchodzą, filmiki np na youtube niby się włączają ale ciężko im to idzie/zacina. Myślałem, że to wina systemu. Wcześniej był piracki win7, wgrałem świeżego win 7 i sterowniki, i nic, cały czas to samo. Antywirusem AVG przeszukałem i wyczyściłem co tam było do usunięcia/ naprawy, i nic
Raporty z programu FRST
Ten piracki win7 to bolączka po poprzednim właścicielu. Ciągle mi wyskakiwały komunikaty o konieczności zalegalizowania, i już wtedy zamulał internet. Myślałem, że to wina tego wgranego pirata
Komputer działa kiepsko, bo to totalny szrot. Procesor jednordzeniowy, mało pamięci RAM, grafika która nie radzi sobie ze współczesnymi kodekami html5.