Crashowanie się gier

Podczas grania, niezależnie od jakich ustawień grafiki w opcjach, gry mi się wyłączają po pewnym czasie (zanim to się dzieje gra chodzi płynnie ogólnie wszystko w porządku). Pierwszy efekt jest zawsze taki sam - zacięty obraz - po szybkim wciśnięciu crtl+alt+delete i włączeniu i wyłączeniu menedżera zadań gra się czasem odetka, ale po chwili grania zazwyczaj crashuje się znowu.

Tak się dzieje np. w Saint Row 3, w SMNC jest jeszcze ciekawiej, bo po paru próbach odetkania pojawia się ekran śmierci. A raz z kolei, wywaliło mnie na pulpit z warstwą wielu porozrzucanych pikseli i tylko reset mógł je usunąć.

Podejrzewałem że to jakiś proces wyłącza mi gry, zainstalowałem nawet Razer Game Booster by wszystkie niepotrzebne procesy podczas grania wyłączyć, ale nie pomogło. Sprzęt wydaję mi się dobry. Mam zaktualizowany directx, sterowniki karty graficznej. Nie jestem w stanie określić czy dzieje się to od jakiegoś czasu bo długo w nic nie grałem. Nie mam czasu na razie reinstalować windowsa, wolałbym poczekać do wakacji :smiley:

Proszę o pomoc i z góry dzięki!

Cześć

Bluescreen wskazuje na problem ze sterownikiem od karty graficznej.

Czy próbowałeś zainstalować starsze sterowniki do karty graficznej?

Czy karta graficzna się nie przegrzewa podczas gier? Jeśli tak spróbuj ją przeczyścić.

Jeżeli masz możliwośc sprawdź jak kartę będzie się spisywać na innym komputerze.

Podaj również jaki masz zasilacz.

Jaką temperaturę osiągają procesor i karta graficzna podczas grania ?:slight_smile:

Temperatury jaki widać są dużo za duże. W stresie procesor skacze pewnie do 90 stopni, a dyski do 60. Przeczyść komputer, zmień pasty, otwórz obudowę. Jak nie pomoże to będziesz musiał zainwestować w wydajniejsze chłodzenie i jakiś wiatrak na dyski.

Te 60C CPU ma bez obciążenia czy w trakcie gry?

Ze screena wnioskuje, że na luzie bo obok mamy widget z użyciem CPU i RAM i w tym momencie procesor widać jest używany w całych 7%.

Dyski WD z temperaturą >45 to norma, zwłaszcza jeżeli są 2 obok siebie, albo w małej obudowie.

Natomiast radiator cpu warto wyczyścić z kurzu i nałożyć nową pastę.

Dzięki za sugestie, sprawdzałem po kolei:

zasilacz mam 650W

zainstalowałem teraz starsze sterowniki, bez zmian

wyczyściłem karty i całą resztę

co do temperatur - nigdy nie zwracałem na to uwagi, a faktycznie są wysokie. Jak teraz chwilę pograłem, Cpu z kartą graficzną sięgały do średnio 75 stopni. Gra mi się jeszcze nie zacięła o dziwo, ale sprawdzę jeszcze ile grzeje podczas zacięcia. Będę musiał zainwestować w wiatraki w takim razie :?

Najpierw zdejmij to chłodzenie porządnie wyczyść nałóż nową pastę i sprawdź wtedy jak dalej będzie wysoko no to wtedy trzeba nad lepszym chłodzeniem pomyśleć.

Wymieniłem pastę, dokupiłem nowe wentylatory - na procesor i na obudowę wywietrznik. Temperatura wszystkiego spadła gdzieś o 10 stopni.

Włączam GTA IV i po czasie znów wywala mnie do BIOSu z tym samym komunikatem :frowning: A czasem gdy temperatura karty podczas gry osiąga 80 stopni i skacze wzwyż, zaczynają się pojawiać migające brudy z szarych pikseli na ekranie i trzeba restartować komputer.

Nie mam już pomysłu jak te kartę bardziej ochłodzić - więc mam pytanie:

Czy gdybym kupił nową kartę, np GeForce GTX 670, będzie ona lepsza pod względem mniejszego przegrzewania się? Może te nowe mają już jakieś lepsze chłodzenie :confused: