CrystalDiskInfo wykrywa błąd dysku

Witam
Na początek używam systemu Windows 7. Pokazał się komunikat, że dysk uległ awarii i zalecane jest wykonanie kopii zapasowej. Po uruchomieniu CrystalDiskInfo jest problem z “Ilość realokowanych sektorów”. Da się to jakoś naprawić czy nie obejdzie się bez serwisu? Jest to jakiś poważny problem? Wydaje się, że działa ok. Dysk kupiony w grudniu 2019.

możesz dokonać wymiany dysku i nie utracisz w ten sposób gwarancji

Dysk był kupiony w x-kom. Wysłałem im zgłoszenie, ale wpisałem że oczekuję naprawy. Chyba nie popsułem tym sprawy, nie zaznaczając, że oczekuję wymiany?

Dysków się nie naprawia. Jak walnięty, to dostaniesz nowy.

X-kom wymienił mi SSD od ręki, nawet nie sprawdzając, czy stary dysk faktycznie padł.

HdTune pokazuje coś takiego:

@panicagaming to nie Ty pisałeś, że nowe Toshiby to crap?

Ty nie wklejaj co pokazuje kolejny skan, tylko zgrywaj dane, kolejne operacje-> szansa na zgon rośnie. :wink:

Ważne dane już zgrane. Nie ma jak dyski Samsunga - 28460 godzin pracy i sprawne :smiley:

Dysk HDD charakteryzuje się mniejszą wytrzymałością.

Mój poczciwy Seagate też daje radę, już 10 lat ze mną :slight_smile:

@eryo @incognito74 @SPOXPRZEMAS - to mi wygląda na przechwałki typu : kto ma najdłuższego… ekhmmm… tzn. najdłużej działający dysk twardy :laughing:

Dla ciebie może to wyglądać jak chcesz, konkluzja jest taka że poprzednie generacje HDD robione były w ten sposób że jak nie padł w okresie gwary to można było zakładać że pożyje długo. U mnie z dysków które na liczniku miały mniej niż 30.000 godzin pracy padł tylko Seagate 200GB (po relokach podziałał jeszcze jako śmietnik na download prawie 3 lata). Generalnie Tośki są tanie ale trafiają się padaki jak wszędzie, kolega miał pecha ale i fart bo HDD na gwarze więc wymienią. Dane przekopiowane i jest OK, bo gwarant za użytkownika tego nie robi…

Czym starsze dyski HDD tym mniejsza pojemność, czym mniejsza pojemność tym mniejsza gęstość zapisu, bo fizyczne wymiary się nie zmieniają. Ot cała tajemnica dlaczego kiedyś to byli czasy, a teraz nie ma czasów :wink: Fizykę ciężko oszukać.

To nie chodzi o to kto ma dłuższego ale jak zasuwa to cały wic możesz mieć falusa nawet na 30cm ale jak ssapiesz sie p 1 minucie to żadna cie nie zechce :smiley:

Tu chodzi po porządne dyski co długu chodzą wiadomo jak wychodzi coś nowego to nie da sie powiedzieć jaki dysk będą żywotne(chyba że wrócisz z przyszłości jak terminator) bo to zależy od produkcji firmy jakości czy też samego usera jak nim sponiewiera czy też nie…

Moje dyski HDD mają po 12 lat zwyższ i dalej działają
Dwa dyski SSD co mają 9 oraz 8 lat też hasają.
Wszystkie 4 od samsunga :slight_smile:

Wszystko dobrze się skończyło. Sklep na miejscu wymienił mi dysk na nowy. Dodatkowo zyskałem nową gwarancję liczoną od dziś :slight_smile: U mnie także wymieniono od ręki nawet nie sprawdzając czy faktycznie padł.


Nie przesadzaj, ja mam Seagate 2TB na jednym talerzu i śmiga jak bajka więc ten 1TB na tej Toście to nie są jakieś cuda. Ogólnie Tośki lubią sobie fiknąć przed gwarą, zresztą sporo tego tłuką bo od dłuższego czasu walczą ceną do pojemności.