Ja rozumiem że mój komputer to nie jest maszyna do gier, a karta graficzna mogłaby z powodzeniem robić karierę w biurokracji, ale chyba jednak 50 fps w takiej grze ze spadkami poniżej 30 (!) to już chyba drobna przesada. Zwłaszcza że wymagania CS:GO ma żadne. Nie wiem czy problemem może być to że zużycie dysku dochodzi do 100% podczas gry, mało tego, podczas normalnego użytkowania laptopa jest w granicy +/- 70%.
Na botach to samo, więc raczej to nie wina internetu. Skand dodam wieczorem. Windows 10 przyczyną? Szczerze jakoś wątpię, w innych grach nie ma zmian. A do 8.1 nie mam jak wrócić.