Wczoraj zakupiłem nowego lapka gamingowego (sprzęt jest nowy). Na laptopie zainstalowany był win 10 wraz ze sterownikami. Chcąc sprawdzić jego wstępne możliwości, przypadkowo zainstalowałem Watch Dogs 2. Po wymaksowaniu wszystkich ustawień wyświetlanej grafiki, FPSy oscylowały mi w okolicy 60, lecz co parę minut, występowały drastyczne spadki do nawet 18, po czym wszystko wracało do “normalności”.
Dziś zainstalowałem Far Cry 4 - identyczny problem co w WD2. Co może być przyczyną?
A cóż to za gamingowy komputer kupiłeś, którego modelem nie chcesz się podzielić?
Możliwe, że komputer się przegrzewa i celowo jest obniżana wydajność…
Bez szczegółów nie będzie jednak pomocy od nikogo. Bo jak?
Ten model znany jest z mocnego thermal throttlingu. Sprawdź temperatury. I w jakich warunkach grasz. Jest gorąco wiec i w domu cieplej. Obniża moc i FPS lecą, gdy temp spada to daje do pieca i moc ci na chwilę wraca. Ale to tylko jedna z możliwości.
Hm, to by faktycznie miało sens… Nie słyszałem wcześniej o tym. Jakieś techniczne sugestie/wskazówki na rozwiązanie tego problemu? Od razu dodam, że zaawansowanym userem nie jestem. Więcej siedzę w technologii dźwięku, niż obrazu.
Ja gdy miałem swojego ROGa to bez podstawki chłodzącej z 6 wiatrakami się nie ruszałem Pierwszy lepszy darmowy i sprawdź pod obciążeniem, jak się nie znasz to zrób tak że odpal grę w oknie i obok HWmonitor i na maksa wszystko , potem lukaj na temp. https://www.dobreprogramy.pl/HWMonitor,Program,Windows,33495.html
Najlepiej by było jakiś MSI Afterburner i staty na ekranie dać w trakcie gry.
EDIT: I odinstaluj wszystko co badziewne, zapewne ASUS napchał tam jakiegoś zbędnego softu co chodzi w tle.
Mam MSI AB. Na które temperatury mam szczególnie zwracać uwagę?
Ogólnie przed zakupem dotarłem do informacji, że wiatraki w nim robią konkretny hałas, ale za to dobrze chłodzą, zaś w moim użytkowaniu raczej nie zauważam, aby były uciążliwe. Co gorsza, praktycznie ich nie słychać, więc może po prostu nie odpalają się na pełne obroty? Jest to możliwe?
Edit: Zbędnym softem się zająłem. Znalazłem na forum informacje, że funkcja nagrywania od XBOXa może wpływać m.in. w CS:GO na spadki FPSów, ale po wyłączeniu i odinstalowaniu 0 reakcji.
Zatem pobrałem jakąś apkę (po kilku próbach na tego typu apkach, w końcu jedna działająca) do kontroli prędkości wiatraczka. Przy okazji podaje temperaturę. Zatem, rozkręcam wiatraki na 100%, odpalam grę i po godzinie gry, żadnych spadków… Wcześniej też pobrałem jakieś brakujące aktualizacje dla Intela, więc nie wiem, co jest przyczyną, ale lapek jest zdecydowanie chłodniejszy, a sytuacja wróciła do normy
Edit: Aplikacja to NoteBook FanControl. Mojego modelu co prawda na liście dostępnych nie ma, ale wybrałem Asusa Zenbook UX32LN i działa - jako informacja dla mających podobny problem.
Pierwszy lepszy darmowy i sprawdź pod obciążeniem, jak się nie znasz to zrób tak że odpal grę w oknie i obok HWmonitor i na maksa wszystko , potem lukaj na temp. 
