Witam,
mam bardzo nietypowy problem, otóż po załączeniu kompa nic nie wyświetla się na ekranie monitora (wygląda to tak samo jak jest odłączony kabel sygnałowy), nie widać jak się ładuje bios, ani system operacyjny. Pierwszym ekranem jaki się pokazuje to logowanie do windowsa. Jest to na tyle uciążliwe, że nie mogę zmienić nic w ustawieniach biosu (wejść do biosu można, ale po prostu tego nie widać) czy też np. zmienić czegokolwiek w bootloaderze.
Na płycie głównej posiadam zintegrowaną kartę graficzną (płyta ECS RC410L-800M v. 2.0) ale używam drugiej karty na PCI-E. Podejrzewam, że problem dotyczy tej zintegrowanej karty, ponieważ po wyciągnięciu karty na PCI-E i podłączeniu monitora do tej zintegrowanej nic się nie odpaliło, a co najmniej nic nie zobaczyłem, ponieważ cały czas był czarny ekran (chociaż to też może być problem ze sterownikami w windowsie).
Po włożeniu z powrotem karty PCI-E, po załączeniu komputera bios wydawał 1 piknięcie długie i 2 krótkie - czyli problem z grafiką (bios AWARD) - ale po chwili załadował się system, aktualnie już nic nie pika, ale w dalszym ciągu widnieje czarny ekran aż do załadowania systemu.
Czy ktoś może miał już taki lub podobny problem albo może coś doradzić jak to naprawić? Z góry dziękuję za wszystkie rady.