Witam!
Wygrzebałem z szafy dość stary komputer (Athlon 1GHz, 256 RAMu, mobo ECS K7S5A). Nie było dysku twardego i napędu więc załatwiłem używane. Po podłączeniu wszystkiego wyświetla się tylko ekran startowy, kiedy można wejść do BIOSU, potem już tylko migająca kreska i czarny ekran. W BIOSIe nie jest wykrywany napęd optyczny. Próbowałem podłączyć go na różne sposoby (slave z HDD, master na osobnym kablu) i nic. Proszę o pomoc i z góry dziękuję.
Może napęd optyczny uszkodzony ? Szuflada w ogóle się wysuwa ? Podłączasz przewód zasilający do napędu ?
Napędy są sprawne, a przewody oczywiście podłączyłem.
Dysk twardy pozostaw na taśmie PROMARY IDE zworką ustawiony na MASTER, a napęd optyczny podłącz do taśmy SECONDARY IDE, również zworką ustawiony, jako MASTER. Oba urządzenia podpięte do ostatnich wtyczek na taśmach.
Dodatkowo zresetuj BIOS płyty głównej (wyłącz komputer, wyciągnij baterię z płyty głównej na co najmniej 30 minut. Po tym czasie włóż baterię z powrotem i włącz komputer).
przecież tak robił:
Podłącz CD-ka do innego kompa, a tamtego do siebie.