Uaktualniałem system do win 10 i podczas windows update po resecie zrobił się czarny ekran a monitor wszedł w sleep mode. Nic więcej nie mogłem zrobić, resety nic nie dawały. Zrobiłem format i zainstalowałem na nowo windows 7, sterowniki instalowałem ręcznie i po ściągnięciu ich do grafiki ze strony geforce zrobiło się to samo. Z tym że jak resetowałem komputer to pojawiało włączania naprawiania ale ono nic nie dawało. Nie mogę przez to wejść w tryb awaryjny i za każdym razem muszę robić format, zaintralowałem też sterowniki z przede pół roku i nadal kicha - czarny ekran po resecie (przy starcie systemu) a monitor wchodzi w sleep mode. Nie miałem nigdy problemów z tym komputerem.
To jednak nie karta graficzna bo założyłem inną ale dalej to samo, po resecie i pojawieniu się loga systemu - nic się nie dzieje ok 10 minut a potem dopiero się włącza system. Wszystko to po instalacji na świeżo sterowników
Nawet na 3ech odpalalem i wszędzie to samo. Różne systemy instalowalem i za każdym razem tez to samo. Nie mam pojecia co to może byc, czy z biosem jakies ustawienia sie zmienily?
Udało się szukałem w biose resetowania ustawień i wszedłem w ustawienia VGA i tam było coś o włączaniu przez systemową grafikę czy coś a nie przez tą w PCI to właśnie włączyłem