witam mam taki problem z laptopem od wczoraj
włączam laptopa początek jest normalny ale gdy już ma wyskakiwać pulpit to jest czarny ekran i myszka … nic nie mogę robić… żeby laptop był użyteczny to muszę go zamknąć laptopa (przechodzi w stan uśpienia) i jak go otworze to już pojawia się pulpit i jest ok … lecz jak wyłączę to znów muszę ten zabieg robić
jak mogę ten problem załatwić
model to asus r500vm
win 7 64 bity
i7 - 3610qm
gt 630m
8gb
Czy instalowałeś/aktualizowałeś coś wczoraj?
Jak włączysz laptopa i będzie czarny ekran z kursorem, uruchom menadżer zadań (Ctrl+Shift+Esc), Nowe zadanie, wpisz explorer.exe
Jak już wejdziesz na Pulpit, to otwórz Panel sterowania > Opcje zasilania > postaw kropkę na “Zrównoważony” > wybierz obok “Zmień ustawienia planu” > w kolejnym oknie naciśnij “Przywróć ustawienia domyślne tego planu” > przycisk “Zapisz zmiany” i zrestartuj laptopa.
instalowałem stery do bluetooth i tak sie stało
żaden z tych sposobów nie pomógł ;//
błagam o pomoc jestem na studiach i bardzo potrzebuje mojego laptopa
Może spróbuj zainstalować windowsa od nowa lub przynajmniej go naprawić z płyty instalacyjnej.
nie mam płyty instalacyjnej ;/ bo teraz nic dostaje sie we większości laptopow
Skorzystaj z przywracania systemu (przywróć do momentu kiedy laptop działał poprawnie).
a istnieje jakaś możliwość uniknięcia tego bo jak to student mam mase bardzo wartościowych plików których lokalizacji nie znam do konca
Przywracanie nie usuwa plików użytkownika.
Ewentualnie odinstaluj sterownik do bluetooth’a (napisałeś że po instalacji ten problem występuje).
dzwoniłem do asusa i sami mi dali ten stery ;/
Czy bluetooth działa?
Sprawdź w menadżerze urządzeń czy masz wykrzykniki.
bt nie działa dalej bo jakiś ster nie może jakiejś ścieżki odnaleźć
a w menadżerze nic takiego nie ma
Odinstaluj sterownik do bluetooth’a.
Też tak miałem, a więc jeżeli nie chesz grzebać w plikach itd. to chwilowe rozwiązanie jest następujące: po uruchomieniu systemu i pojawieniu się kursora wciskasz Ctrl+Alt+Delete i klikasz wyloguj potem klikasz na obraz profilu i logujesz się jeszcze raz. To jest mój domowy sposób nie gwarantuję, że to zadziała, ale mi zadziałało. Nie zaszkodzi spróbować. Ostatecznie zostaje tryb awaryjny.
Jak Ci zadziała mój sposób to lepiej zrzuć sobie dokumenty, bo nie gwarantuję, że tak długo pochodzi. Pozdrawiam 
trochę odkopuje temat ale bylem zmuszony zrobić recovery dysku c (systemowego)…
i mam pytanie system mi kazał zrobić 2 kopie zapasową i aktualnie mam 2 kopie … która mogę usunąć?
Nie ma znaczenia, aczkolwiek raczej starszą, jeśli teraz system działa Ci bez zastrzeżeń.