Witam, tak jak w temacie. Mam problem z systemem Windows XP. Po włączeniu komputera, nic się nie ładuje, nie dochodzi nawet do biosu, od razu po właczeniu komputera jest czarny ekran, słychać że jednostka centralna pracuje, ale nic sie nie robi po właczeniu komputera. Proszę o porady co można zrobić. Jeżeli chodzi o monitor, normalnie działa.
Zacznij od restartu biosa wyciągnij bateryjke na 15 min. Następnie to już loteria podmina zasilacza na inny, podmiana karty graficznej na inną.
Hmmm … tylko że żeby wyjąć baterię to musiałbym komputer rozebrać , a zbytnio się nie da … znaczy dałoby się tylko że u góry są śrubki do rozkręcenia a na dole jest bez czyli jest przyczepione jakos do obudowy ;/ Jakbym juz go rozebrał i wyjął bateryjkę i nie zadziałałoby to co dalej ? Podmiana zasilacza na inny lub karty graficznej tak ?
Wyciągnięcie baterii jaki problem chyba, że to laptop. Z tego co pisałeś powyżej jasno wychodzi, że PeCet
To jest bateria to jaki masz problem?
Hmm mam pytanie, posiadasz może GG albo jakis kontakt żeby pomóc troche dokładniej ? Bo ja w tej sprawie zielony jestem.
Zgadza się, jest to bateria. Ale żeby własnie ją wyjąć to trzeba właśnie rozkręcić komputer ;/
GG Ci wyślę na PW ale co mam Ci pomóc.Jakie rozkręcanie komputera odkręcenie dwóch śrub na obudowie? Pożycz od kumpla kartę grafiki i zasilacz bardziej go podejrzewam musisz podmienić jak się nie znasz może lepiej oddaj do serwisu bo możesz narobić więcej strat. Nic skomplikowanego ale przez GG Ci baterii nie wyciągnę czy zasilacza nie wymienie 