Czego brakuje wam w Open Office?

Ciekawe za jaka wersje- chyba professional- wersje Home & Student masz juz za 200 zl.- a gdy przekopiesz Allegro- byc moze jeszcze taniej. 8)

raczej trzeba się zapytać czego w office 2007 brak a co jest w openie :slight_smile: np . wstawianie ze scanera obrazów w openie jest odrazu a w 2007 trzeba narpiew plik stworzyć :slight_smile:

mi tam brakuje obsługi makr VBA w Calcu, obsługi nowych formatów ._x i troche rzeczywiście narzekam na prędkość a poza tym luz. A żeby dla tych trzech powodów wydawać 500 zł?

ja nie jest zbyt wymagający co do edytorów tego typu więc niczego mi nie brakuje

W zasadzie jedyną i najpoważniejszą wadą OpenOffice jest jego powolne działanie.

Również: kiedyś chciałem zrobić korespondencję seryjną na OO z 40 polami w niej uzupełnianymi to komputer się zawieszał i nie dał rady ruszyć przez 2 godziny. Ta sama operacja na MSO zajmowała 1 sekundę :confused:

No i jeszcze fakt, że jakoś nie mogłem się połapać nigdy w ich bazie danych, ale to może dlatego, że jestem z nich raczej kiepski.

Dobrze, że w najnowszej wersji (jeszcze chyba alfa) działa już szybciej i dodają Solvera bo to się na studiach ekonomicznych ludziom może przydać.

@gardlo nie trzeba wydawać 500 zł, wystarczy 200zł - według mnie jest to super okazja (oczywiście niekomercyjna licencja)