Czemu Vista chodzi nie płynnie?

Mam kłopot z pewnym komputerem mojego wujka bo strasznie wolno chodzi. Próbowalem instalować różne systemy najpierw xp potem win7 a potem viste. Żaden z tych systemów nie poprawił szybkości komputera. Teraz jest ten komputer na viscie i nie chce już zmieniać systemu i zrobić tak, żeby chodził na viscie dobrze. Podaje specyfikacje komputera:

Procesor: Intel Celeron, 2433MHz, Northwood-128, D1

Ram: 1gb

Karta graficzna: Navida Geforce 6800 (128mb)

Dysk twardy: Samsung SP0802N (80gb)

Czy, któryś z tych podzespołów jest zły, że komputer nie chodzi płynnie??

Każdy. Wysil się i poszukaj u Wujaszka Google wymagań sprzętowych, a cię oświeci. Poza tym tyle systemów do dyspozycji naraz, wujek pirat zawodowy?

A robiłeś ocenę systemową-zrób zobaczysz co jest najwolniejsze.Wgraj Servis packi do visty.Trzeba by ją odchudzić-wyłącz aero-cienie pod oknami.myszą,ikonami pulpitu i inne wodotryski.Powinna przyśpieszyć ale na cuda nie licz.

Na tym sprzęcie Win7Home Premium powinien dobrze chodzić.

Dodane 30.01.2011 (N) 11:47

Niekoniecznie pirat -na vistę i 7 masz minimalny okres próbny 30 dni + przedłużenie.

Za mało pamięci i słaby procesor,dla nowych systemów 1 GB to minimum,pozwoli na uruchomienie systemu,ale na wygodną pracę już niekoniecznie,można zoptymalizować,ale lepszym wyjściem byłaby rozbudowa pamięci i wymiana procesora,co już będzie przy tym lapku pewnie niewykonalne

Wymagania Visty

http://windows.wvista.pl/wymagania.php

Wymagania Seven

http://www.dobreprogramy.pl/Oficjalne-w … 10530.html

Pamiętaj,że MS podaje zaniżone wymagania

Ja wiem jakie ma wymagania Vista i Seven, ale to jest trochę przesada, że xp na nim wolno chodzi.

A wg mnie spokojnie pozostawiłbym Vistę, bo skoro już jest i działa, to czemu nie… I podłubałbym w MSCONFIGu oraz w osobnym panelu Usług Systemowych.

Portal vista.pl ma w swoich zasobach dodskonałe artykuły o administracji, optymalizacji etc.

http://vista.pl/porady/k/60_administracja.html

http://vista.pl/porady/983_optymalizacj … czyc_.html

http://vista.pl/porady/343_zwalniamy_mi … visty.html

Natomiast nie ma co ukrywać, że ilość pamięci operacyjnej jest tutaj raczej ciut przymała. Ja bym się rozejrzał za jakimiś modułami, by rozbudować do co najmniej 2 GB. Znacząco przyśpieszy wtedy KAŻDY system. A reszta podzespołów jest na tyle szybka, że podoła nowoczesnym OSom. Obecnie, np. nie wyobrażam sobie pracy z mniejszą ilością, jak 3GB. Ale to już moje potrzeby. :smiley:

Dodane 30.01.2011 (N) 12:35

A swoją drogą przyczyną mogą też być tak prozaiczne rzeczy, jak zakurzone wentylatory i radiatory wewnątrz obudowy.

Nadmierne przegrzewanie się kompa też go spowalnia.

Pozdrawiam.

Niestety, ale komputer jest regularnie czyszczony z kurzu.

No to przyjemnego grzebania w MSCONFIGu i panelu Usług systemowych.

A jeszcze rodzaj pamięci, to jaki?

Bo zakładam, że DDR pierwszej generacji. Ale jeśli SDR, to nie ma sensu rozwijać zestawu.

Do tego prosta rzecz,czy sterowniki od grafiki są zainstalowane ?,inaczej wszystko na procesor spada,a karta działa w trybie VGA,brak akceleracji,itd.

Sterowniki do grafiki są zainstalowane. Jest jeszcze jeden problem, o którym nie napisałem komputer restartuje się co ileś godzin lub minut lub wcale w tym dniu. Jest po prostu tak, że chodzi i nagle reset tak jakbym go włączał od nowa. Reinstalacja systemu nie pomaga na każdym to samo. Co robić??

Jaki zasilacz ? (marka) ,czy chłodzenie ok,temperatury

No i niestety dołączam się do pytań Johny’ego. A dodam jeszcze od siebie ponowienie pytania o te nieszczęsne pamięci.

Np. mogą nie współgrać ze sobą jakieś dwa moduły pamięci DDR pomimo podobnych parametrów, ale różnych producentów… Taka sugestia, ale to nie koniecznie musi taka przyczyna.

Co zrobić? Skąpo podajesz informacje, a restarty bez względu na system, to jest najistotniejsza ich część i prawdopodobnie odpowiedź na postawione pytanie.

Musisz systematycznie sprawdzać - niestety - z poziomu sprzętu i eliminować potencjalne usterki. MEMTEST też okaże się niezrównany w tej sytuacji, jeżeli zawiodą prostsze obserwacje, wstępne diagnozy i podstawowe konserwacje. Istnieje tutaj zbyt wiele pytań, by móc dać jednoznaczną odpowiedź. Dopóki sam nie wpadniesz na jakiś nawet szczątkowy trop, to ciężko będzie dotrzeć do sedna.

Zrobiłem wszystkie testy na ram i nie ma błędów. A zasilacz wiem, że z TRACKER 550w. Wszystkie temperatury w porządku już nie wiem co się dzieje z tym kompem. Otwierałem go wczoraj i patrzyłem czy taśmy są dobrze powpinane i czy jakieś kondensatory nie są wybulwione, ale nic nie ma wszystko jest w porządku. A co do zasilacza to był wymieniany bo był za słaby i komputer się wyłączał.

Hmm… Jak na takie podzespoły, to 550W jest i tak MOCNO na wyrost, więc pozostaje jeszcze kwestia dysku twardego. Może sypią się sektory “po cichu” i tego nie sygnalizuje BIOS przez funkcję S.MA.R.T. Bądź, co bądź 80 GB i to jeszcze w wersji ATA 133, to już szczyt techniki nie jest i dyski tych pojemności występują już tylko w re-sellingu, co tym bardziej nie daje pewności o poprawności działania tych urządzeń. Zalecam natywne narzędzia do sprawdzania spójności dysków twardych.

http://www.cdrinfo.pl/download/7327110539

http://www.cdrinfo.pl/download/7327112559

http://www.cdrinfo.pl/download/7327115610

Nie jest to bezpośrednia sugestia, ale warto przetestować też nawet “słabszy” zasilacz (NAWET 350-400W!! w zupełności wystarczy na pokrycie zapotrzebowania tego zestawu, który w “stresie” wymaga +/- 250/270 W Max!! a przy przeglądaniu neta oscyluje w okolicy 120W) np. ModeCOM’a (nawet prosty “FEEL”), czy już o innych, droższych producentach nie wspomnę, bo słabość poprzednika (a być może i obecnego) nie tkwi w ilości “W”, tylko w konstrukcji… Z zewnątrz obowiązkowo listwa z (nawet najprostszym) odpowiednim filtrem anty-przepięciowym. Ale to jest oczywista oczywistość. :slight_smile: Pozdrawiam i powodzenia.

majkelvip26 , PSU do wymiany. Dziwię się, ze kupiłeś taki zasilacz… W sieci krążą o nim opinie, że to jest bomba, która nie wiadomo kiedy wybuchnie i posyła ze sobą na śmietnik całego kompa i niestety jest to prawda, tak więc wymień tego trupa puki Twój pecet jeszcze żyje, bo po mojemu, to ten zasilacz już dogorywa skoro komp się resetuje i jest to kwestia czasu ja zdetonuje się, a wtedy będziesz musiał mieć naprawdę dużo szczęścia żeby nic Ci nie zjarał…