Czemu wzacniacz pokazuje komende OVERLOAND

Mam wzmacniacz panasonic AV CONTROL RECEIVER SA-HE70 do tego głośniki 2 po 100 w 2 po 50 i centralny 50-wszyystkie firmy TONSIL,gdy rozkręcam wzmacniacz na większą głośność wywala napis OVERLOAND i wzacniacz się wyłącza.Co może być waszym zdaniem przyczyną takiego problemu,dodam że przed 2013 rokiem wszystko było ok.Wyłącza się raz na 40 dB raz na 30 raz na 20,jeśli chcecie mogę wrzucić zdjęcia wzacniacz

Chyba chodzi o komende overload, co oznacza przeciążenie. Jaka jest moc wzmacniacza, a jaka sumaryczna moc wszystkich głośników ? Czy głośniki, które podłączasz mają własną regulację głośności. Jeśli tak to ustaw powiedzmy te 40 dB na wzmacniaczu i ściszaj głośnikami do momentu aż overload przestanie się pojawiać. Możliwe też, że moc wszystkich głośników jest za duża niż znamionowa moc wzmacniacza stąd są problemy.

Moc wszystkich głośników wynosi 250W,wzmacniacza dokładnie nie wiem ale wcześniej rozkręcałem go na full i było dobrze,może jakaś część się we wzmacniaczu uszkodziła i wywala te obciążenie?

To może oznaczać uszkodzenie wzmacniacza.

Sprawdź okablowanie, jeśli przedłużałeś przewody oryginalne łącząc je z innymi? Jeśli tak to sprawdź izolacje i czy one się ze sobą gdzieś nie stykają. Kumpel miał dokładnie ten sam problem - okazało się, że przedłużał przewody i niedokładnie je zaizolował i robiło zwarcie. Chyba, że w któreś kolumnie poszła Ci zwrotnica, co jest możliwe, ale mało prawdopodobne. Jeśli masz możliwość sprawdzenia głośników na innym wzmacniaczu - zrób to. Jeśli masz inne kolumny pod ręką/ewentualnie możesz pożyczyć, wtedy wyeliminujesz co może być nie tak.

Kabli nie przedłużałem i nie mam bardzo takiej opcji sprawdzenia na innym wzmacniaczu,a może być przyczyną przeciążenia stykanie się ze sobą kabli przy wejściach przy wzmacniaczu,tam jest dosyć ciasno i końcówki kabli do wzmacniacza się pewnie dotykają… co o tym sądzicie?

Te odizolowane końcówki kabi nie mogą się ze sobą stykać bo to będzie powodować zwarcie (teoretycznie kable minusowe mogą sie stykać ba w większości sprzętu i tak w środku minus jest wspólny ale dla bezpieczeństwa lepiej robić tak aby nic się nie stykało).

Więc prawdopodobnie skoro wcześniej działało a teraz nie działa to wina leży po stronie wzmacniacza i trzeba go oddać do naprawy,tak?

Przede wszystkim sprawdź te kable na wyjściu wzmacniacza, to jest newralgiczne miejsce. Nie wiem jaki tam masz typ zacisku, ale jaki by nie był to kable muszą być zaciśnięte w taki sposób aby niezaizolowana część była ledwo widoczna (1-2mm max.). Zwróć też uwagę czy te cienkie żyłki kabla są ze sobą dobrze skręcone, często lubi taka żyłka odstawać po zaciśnięciu i łatwo o zwarcie. Nie wolno dopuszczać do sytuacji aby kable miały choćby cień szansy na zwarcie, jak sam stwierdziłeś, jest tam ciasno i wszystko może się zdarzyć.

Spróbuj uruchomić wzmacniacz na “sucho” czyli bez podłączonych głośników, jeżeli wtedy się nie włączy to na pewno jest uszkodzony.

Sprawdzanie wzmacniacza bez obciążenia nie ma sensu bo nawet jeżeli jest w pełni sprawny to albo nic nie pokaże, albo zgłosi jakiś błąd, albo w ogóle się nie włączy. W pierwszej kolejności sprawdź kable na zaciskach.

PS Sprawdź jeszcze czy w czasie pracy chodzi wentylator.